o Jesteś jedyną osobą, którą możesz zmienić.
o Szczęśliwe pary to nie te, które nigdy się nie kłócą.
o Konstruktywna krytyka partnera powinna dotyczyć tylko jego czynów.
o Negocjacje to jasne, spokojne, pozbawione oskarżeń i wykłócania się określenie, co powinno zmienić się w waszym układzie.
o Zmierz się z problemami. To trudne, ale się opłaca.
o Powiedz, co ci przeszkadza - albo sobie odpuść.
On nie chce ze mną rozmawiać, ona nie chce się ze mną kochać.
Poznaj nowe sposoby rozwiązywania odwiecznych problemów.
Sto zasad udanego związku to prawdziwa skarbnica życiowych praktycznych porad, jak dobrze funkcjonować w parze ze swoim partnerem, zachowując zdrowy rozsądek, odwagę i radość.
Znana terapeutka Harriet Lerner pomoże Ci poradzić sobie ze wszystkimi problemami w stałym związku.
Życie z drugim człowiekiem jest wielką sztuką, a dzięki tym radom może być fascynujące, przyjemne i odkrywcze, nawet po wielu latach. Autorka obala stereotypy i zaleca cudowną prostotę. To działa. Ta jedna książka śmiało zastąpi dziesiątki innych poradników. Jest tu wszystko, co trzeba wiedzieć, żeby zbudować dobrą i trwałą relację - nie tylko w małżeństwie.
Anna Luboń, ,,Gala"
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2017-02-01
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 312
Harriet Lerner twierdzi, że nieszczęście jest napędzane trzema kluczowymi emocjami: niepokojem, strachem i wstydem. To zdecydowanie nieproszeni goście...
Przeczytane:2021-09-06, Ocena: 5, Przeczytałem, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021,
Jak czujecie się w swoich relacjach z partnerem? Udaje wam się rozwiązać nieuniknione konflikty? Czujecie się w pełni wolni a równocześnie bezpieczni w swoich związkach?
Tak mnie jakoś tchnęło, żeby przeczytać sobie książkę o związkach. Nie da się ukryć, że coraz mniej osób stara się o podtrzymanie relacji, a coraz więcej po prostu ucieka. Autorka nie ukrywa, że naprawa nie jest ani łatwa, ani bezbolesna. Wymaga czasu, zaangażowania, odpowiedniej komunikacji. No nie oszukujmy się. Komu by się chciało? ???
Nie wierzyłam, ale zaczynam wierzyć w wartość poradników, choć na te dobre trafiam bardzo rzadko. To co mnie urzekło w tej pozycji to prostota, realne przykłady, poczucie humoru i rady, które naprawdę trafiają do serca. Wiele z nich z pewnością wykorzystam, bo co z tego, że jest dobrze, jak może być jeszcze lepiej. Szczęścia w życiu nigdy dość, tym bardziej, że mamy na nie często realny wpływ.
Chciałabym napisać, że bardzo wam polecam. To jednak nie jest pozycja jednostronna. Możecie wykorzystać pewne rady dla samych siebie, ale część z nich z pewnością trzeba przepracować we dwoje. I tu punkt kulminacyjny. Mi książka podoba się bardzo, ale do budowania zdrowej relacji potrzeba dwojga. Jeśli wasz partner tych chęci nie wykazuje, to może ten poradnik trochę go zmotywuje.