Lato w Zatoce Aniołów

Ocena: 4.8 (10 głosów)

Nadmorskie miasteczko nad Zatoką Aniołów staje się powszechnie znane, gdy w Internecie pojawia się film o aniołach ukazujących się na skałach. Ma to związek z miejscowa legendą o aniołach z rozbitego przed laty statku, które pojawiają się gdy ktoś ich naprawdę potrzebuje. Do miasteczka przeprowadziła się właśnie młoda kobieta Jenna Davies, z siedmioletnią Lexie. Nie szuka towarzystwa i pragnie jedynie spokoju, jednak kiedy widzi skaczącą ze skały nastolatkę odruchowo rzuca się na ratunek i tym samym staje się centrum zainteresowania. Jenna skrywa niebezpieczny sekret i nie pragnie rozgłosu, jednak nie umie sobie poradzić z dociekliwością Reida Tannera, dziennikarza, który przyjechał do miasteczka, by napisać reportaż o tajemniczych zjawiskach. Reid, zauroczony Jenną chce poznać jej tajemnice, by ją chronić, nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, jak prawda może być niebezpieczna. Tymczasem mała Lexie wykazuje dziwne zainteresowanie aniołami... 

Z Zatoką Aniołów jest związana niezwykła legenda.

150 lat temu statek "Gabriela" opuścił San Francisco zabierając na swój pokład poszukiwaczy złota wraz z ich zdobyczami. W połowie drogi wzdłuż wybrzeża statek napotkał/wpłynął w straszny sztorm i rozbił się. Ocalało 24 rozbitków, którzy dotarli do brzegu. Osiedlili się w zatoce gdzie zginęła część ich najbliższych. Miasto nazwali Zatoką Aniołów na cześć tych, którzy stracili życie.

Krąży wiele sprzecznych informacji, na temat tego, co tak naprawdę stało się na statku, mówiących zarówno o heroizmie jak i morderstwie. Legendy te przekazywane są z pokolenia na pokolenie do dziś, szczególnie historia o aniołach i duchach straszących w zatoce. Wrak nigdy nie został znaleziony i wielu wierzy, że statek wpadł do jednego z przepastnych kanionów występujących w okolicach centralnego wybrzeża.  Seria książeke których akcja rozgrywa się w Zatoce Aniołów rozpoczyna się w momencie w którym, w zatoce coraz częściej widywane są anioły a na brzegach zatoki mieszkańcy znajdują dziwne przedmioty pochodzące z "Gabrielli". Obecni mieszkańcy zaczynają rozumieć, że przyszłość i przeszłość są nierozerwalnie połączone.

Patronat medialny: www.granice.pl , miesięcznik JOY, www.obcasy.pl

Informacje dodatkowe o Lato w Zatoce Aniołów:

Wydawnictwo: Bis
Data wydania: 2012-07-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788375512601
Liczba stron: 320

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Lato w Zatoce Aniołów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Jednak to, że nie potrafi pan czegoś dostrzec, nie oznacza, że nie istnieje.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Lato w Zatoce Aniołów - opinie o książce

Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2017-04-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Sympatyczna powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Zaczynamy poznawać mieszkańców Zatoki Aniołów. Tu na pierwszy plan wysuwa się Jenny Devis i siedmioletnia Lexie, Co przygnało je do tego zakątka? Jaka jest ich historia? Przeczytajcie, zdecydowanie polecam. Ja natomiast od razu sięgam po kolejną część.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-02-12, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Granica między dobrem a złem często jest bardzo cienka, ulotna. Czasem jest zamglona i nie wiesz, że niebezpiecznie się do niej zbliżasz, dopóki jej nie przekroczysz. Zdaje ci się, że wciąż postępujesz właściwie, gdy tak naprawdę czynisz już zło." Bardzo sympatyczna, ciepła i interesująca fabuła książki, wiele tajemnic do rozszyfrowania, sekretów do odkrycia, niedomówień wymagających wyjaśnień, nieco kryminalnego i sensacyjnego klimatu. A do tego romantyczne i magiczne nuty wplecione w poszczególne wątki powieści. I jeszcze popularna nie tylko wśród mieszkańców nadmorskiego miasteczka legenda o zatopionym u wybrzeży statku wraz z jego pasażerami. Przeczytałam z zaciekawieniem i poczuciem miło spędzonego czasu w towarzystwie książki. Autorka mocno przykuwa uwagę czytelnika koncentrując opowieść na kilku bohaterach głównych, z których każdy ma coś niezwykłego do zaoferowania czytelnikowi, własną nieprzekoloryzowaną opowieść. Postaci bardzo dobrze wykreowane, obdarzone zindywidualizowanymi cechami, trudno wśród nich wskazać faworytów, z przyjemnością obdarzamy ich sympatią i chętnie śledzimy ich losy. Umiejętnie skonstruowane napięcie powieści pozwala nam cieszyć się jej dobrym odbiorem. Sympatyczne uczucie, kiedy z dużą łatwością nawiązuje się nić porozumienia między autorem a czytelnikami książki. Są takie miejsca, o których podświadomie marzymy i do których ciągnie nas magiczna siła, często docieramy do nich po dramatycznych wydarzeniach w naszym życiu i tam odnajdujemy wewnętrzne wyciszenie, ukojenie i spokojne myśli. Niby zwyczajny punkt na mapie, a jednak ma swoją zaczarowaną moc pozwalającą na przewartościowanie dotychczasowych działań, pozbycie się poczucia winy, zaleczenia ran, zmierzenia się z podstępnymi domenami przeszłości i odszukania szczęścia. Zyskujemy nadzieję na lepsze jutro, zaczynamy wierzyć sobie i innym, a nade wszystko zdobywamy siły na walkę z przeciwnościami losu. Często znajdujemy przyjaźń i miłość, uczymy się odzyskiwać wiarę w ludzi, dobro drzemiące w każdym z nas. I takim właśnie miejscem jest Zatoka Aniołów, gdzie przeplatają się losy głównych bohaterów, obdarzonych własnym bagażem doświadczeń i nierozwiązanymi problemami. Czy uda im się poukładać swoje życie na nowo? Przetrwać trudny okres w scenariuszu nakreślonym przez los? Liczyć na zrozumienie i uczucie bliskich? Jaką rolę odegrają w tej historii anioły? bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sabinka
Sabinka
Przeczytane:2014-10-15,

Nie lubię zimna, brzydkiej i deszczowej jesieni. Nie dopisuje humor, czlowiek jest beznadziejny, ospały, na granicach depresji?! Może tylko tak się czuje. Brak słonka jednak jest mocno odczuwalny przynajmniej u mnie. Kocham lato, słońce i wodę. Szukam czasem lata w literaturze, czegoś co da kopa, zapał do pracy, radość życia, coś co oderwie nas od rzeczywistości. Najlepsze są podróże...choćby wirtualne czy te w literaturze. Lepsze to niż zapłakane okna...

O serii Barbary Freethy słyszałam, czasem czytała jakieś opinie. Zainteresował mnie opis, bo znalazłam tam wiele interesujących i zachęcających rzeczy... Pomyślałam idealna lektura na zimne i mokre dni! Nie myliłam się!!! Oj nie!!! Tym sposobem trafiłam do malowniczego nadmorskiego miasteczka nad Zatoką Aniołów...

Do Zatoki Aniołów wciąż napływają nowi turyści, ale także nowi mieszkańcy. Niektórzy postanowili zostać tu na dłużej, inni zaś wracają po latach. Miasteczko choć się rozwinęło, rozbudowało to i tak ma swój urok, klimat, a ludzie stare przyzwyczajenia. Odkąd w sieci pojawił się filmik z aniołami z każdym dniem pojawia się coraz to więcej ciekawych turystów, ale także dziennikarzy szukających dowodów na istnienie aniołów...
Legendy, mity i podania, zawsze będą ciekawić, zachęcać, zawsze dają do myślenia co wydarzyło się kiedyś, jaki miało wpływ na obecne chwile, ale co tak naprawdę się wydarzyło i jaka wersja jest prawdziwa??? Nawet najmniejsza plotka potrafi urosnąć do mega wielkich wymiarów... niestety nie jedną osobę skrzywdzić...

Do tego nadmorskiego miasteczka trafia Jenna Davies ze swoją siedmioletnią córeczką. Trzymają się na uboczu...ale mają ku temu powód, który z czasem odkrywa kolejny przybyły - dziennikarz śledczy Reid Tanner. W tym samym czasie w miasteczku pojawia się reżyser, który zaczyna krążyć koło tajemniczej śmierci młodej dziewczyny...
 
"Lato w Zatoce Aniołów" pochłonęłam! Lubię takie urokliwe miasteczka, ludzi, których od lat, pokolenie za pokoleniem mieszkają wciąż w tym samym miejscu, w końcu  ludzi, którzy mają bardzo dużo do opowiedzenia, mnóstwo wspomnień, dawnych wydarzeń, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. W tym miasteczku głównym tematem jest legenda zatopionego statku i aniołów, które pomagają w potrzebie... 
Barbara Freethy zauroczyła mnie tym miejscem, mieszkańcami, stworzyła świetne nadmorskie miasteczko ze świetnym klimatem. Do takich miejsc chce się wracać! Tym samym wiadomo, że Autorka potrafi pisać, ma świetny styl, wszystko to sprawia, że po ukończeniu książki czuje się niedosyt i natychmiast chce się wrócić nad Zatokę Aniołów...tak też zrobiłam!

"Lato w Zatoce Aniołów" to nie tylko milutka obyczajówka, niestety wraz z postaciami zmagamy się z tajemnicami, ucieczkami, problematyką przemocy w rodzinie, ale także z miłością, w którą ciężko uwierzyć...
Polecam głównie czytelnikom, którzy potrafią słuchać, ale także tym, którzy są miłośnikami aniołów, zagadek i ciekawych historii. To, a nawet więcej znajdziecie w tej rewelacyjnej powieści...
Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - asymaka
asymaka
Przeczytane:2013-02-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki, Mam,

Jest to pierwszy tytuł z cyklu książek opowiadających o tym, co dzieje się w tajemniczym, specyficznym miasteczku. To tutaj ukazują się anioły, przychodzą wtedy, gdy są komuś potrzebne, wiąże się to z niezwykłą legendą, z rozbitym statkiem. Poznajemy tu nową mieszkankę miasteczka, młodą kobietę, która potrzebuje tylko spokoju, ciszy, samotności. Opiekuje się ona Lexie, jak się okazuje swoją siostrzenicą, która mówi do niej "mamo". Co kryje się za tym wszystkim? Dlaczego kobieta nie szuka rozgłosu, a dziewczynka pragnie spotkać anioły, chce, by jej pomogły? Opiekunka Lexie, jej ciocia Jenna, widząc skaczącą ze skały nastolatkę bez wahania rusza jej na pomoc, niestety tym samym sprowadza na siebie zainteresowanie, staje się popularna. Pojawia się dziennikarz, który chce wiedzieć o niej wszystko, jest nią niebywale zafascynowany, zauroczony. Czy okaże się właśnie tą osobą, która może pomóc młodej kobiecie, czy zaufa mu ona, a on będzie w stanie ją ochronić? Zwłaszcza, że prawda okazuje się naprawdę niebezpieczna.

Bardzo podoba mi się ta opowieść, napisana jest świetnym językiem, bohaterowie książki wydają się tacy realni, sama chciałabym zamieszkać w tej pięknej, uroczej scenerii, przenieść się tam choć na chwilę. Okładka także przyciąga, obiecuje ciepłe, spokojne, leniwe lato. Wszystko zapowiada się tak ciekawie, a w gruncie rzeczy nie możemy sobie nawet wyobrazić, co tam się będzie działo, nie spodziewamy się tylu tajemnic, sekretów, nie wiemy, jaki jest powód ucieczki Jenny, czego się obawia? Czy ten lęk jest uzasadniony? Książka wciąga, nie sposób się od niej oderwać, intryguje, wywołuje napięcie, czasem musimy obejrzeć się za siebie, by sprawdzić, czy jesteśmy sami. Może anioły nas ochronią, a może wcale ich tu nie ma? Tego wszystkiego musicie dowiedzieć się sami, stopniowo odgadując prawdę, którą zna tylko kilka osób.

Link do opinii
Avatar użytkownika - slena1098
slena1098
Przeczytane:2020-10-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2020, wypożyczone ,

Są miejsca, gdzie anioły naprawdę pomagają tym, którzy tego potrzebują…

 

Zatoka Aniołów to piękne spokojne miasteczko. Jednak za sprawą filmiku nakręconego przez miejscową młodzież, na którym widać świetliste postacie unoszące się przy klifie, o tym miejscu robi się bardzo głośno. Do miasta ściągają turyści, poszukiwacze aniołów oraz dziennikarze.

Jenna Davies wraz z córką Lexie niedawno przeprowadziły się do Zatoki Aniołów. Nie podoba jej się wzrost zainteresowania miasteczkiem, bo za wszelką cenę pragnie pozostać niezauważona. Popełnia jednak błąd. Bez wahania rzuca się na ratunek dziewczynie skaczącej do wody. Teraz wszyscy o tym mówią. I ku jej rozpaczy zaczyna się nią interesować Reid Tanner, wyjątkowo namolny dziennikarz. Jenna nie żałuje swojej decyzji o uratowaniu życia ciężarnej dziewczynie. Niestety ten bohaterski wyczyn może ją drogo kosztować. Ją i Lexie, bo obie skrywają sekret.

 

Potrzebowałam książki niosącej nadzieję, książki, która pomoże zapomnieć o smutkach rzeczywistości. I taką właśnie dostałam. Autorka powoli dozuje informacje o bohaterach. Genialnie wplata historię pasażerów statku „Gabriela” zatopionego przed stu pięćdziesięciu laty z obecnym życiem mieszkańców miasteczka. Płynne prowadzenie narracji sprawia, że bez reszty zatopiłam się w tajemnicy, anielskich cudach, codzienności mieszkańców i romansie. Bez wahania sięgnę po kolejne tomy tego pięknego cyklu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2013-05-31, Ocena: 5, Przeczytałam,

Pierwsza część serii o wydarzeniach w Zatoce Aniołów – urokliwym zakątku Kalifornii, gdzie na urwistym wysokim klifie można dostrzec niesamowite rzeczy, przypadła mi bardzo do gustu.
 
Czy warto wierzyć w cuda? Czy można zobaczyć anioły?

Przekonajcie się sięgając po ciepłą i ciekawą powieść „Lato w Zatoce Aniołów”.

Barbara Freethy zabiera czytelnika do małego miasteczka nad  oceanem, które z pozoru żyje swoim spokojnym, sennym życiem. Jednak gdy wraz z bohaterami książki bliżej przyjrzymy się temu miejscu okaże się, że nie jest ono wcale zwyczajne, a do tego skrywa tajemnice sprzed 150 lat…

Do tej właśnie nadmorskiej miejscowości trafia Jenna wraz ze swoją siostrzenicą – siedmioletnią Lexie. Obie przejechały wiele setek kilometrów, aby tutaj odnaleźć swój azyl i skryć się przed mężczyzną, który stanowi dla nich śmiertelne zagrożenie. Tragiczne przeżycia, jakich doświadczyła dziewczynka, są dla niej traumą, z której nie łatwo się wyzwolić. Jenna i Lexie zmieniły tożsamość i mają nadzieję na spokojne życie w nowym miejscu. To nie zwalnia ich jednak od zachowywania bezwzględnej ostrożności graniczącej wręcz z obsesją.

Czy bohaterki znajdą w miasteczku swoja bezpieczną przystań? Czy będą mogły powoli zapomnieć o przeszłości? Dlaczego przyjechały właśnie w to miejsce?

W miasteczku pojawia się też dziennikarz Reid Tanner – mężczyzna o skomplikowanej przeszłości, który chce napisać  materiał na temat dziwnych zjawisk, które od pewnego czasu dają się zauważyć na nadmorskim klifie.

Czy znaki odbite na skałach wykonały anioły? Co chcą przez to przekazać mieszkańcom? A może ktoś wykorzystuje ludzką naiwność?

Jeśli dodamy do tego tajemniczą historię zatonięcia statku „Gabriela”, jaka wydarzyła się w połowie XIX wieku nieopodal skalistego brzegu oraz cudowne ocalenie z katastrofy małej dziewczynki to naprawdę powieść zapowiada się bardzo ciekawie.

Kim było cudownie ocalone niemowlę? Co łączy Jennę i Lexie z katastrofą statku?

To tylko niektóre wątki podjęte przez autorkę. Aby poznać historię mieszkańców i samej miejscowości, rozwikłać tajemnice związane z tym miejscem, a przede wszystkim spędzić miły wieczór w towarzystwie tańczących aniołów sięgnijcie koniecznie po tę książkę. Prawdziwa pasja, lekki styl, ciekawa fabuła, dobrze skonstruowany wątek kryminalny, wartka akcja, a wszystko to pięknie podane, otoczone aurą spokoju i sielskiej atmosfery Zatoki Aniołów.

Lektura dostarczyła mi wiele wzruszeń i emocji, ciepło, radość i  życzliwość biją z każdej strony. Pozostaję pod dużym wrażeniem tej wielowątkowej powieści, która przywodzi mi na myśl „Bezpieczną Przystań” Nicolasa Sparksa.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kropelka551
kropelka551
Przeczytane:2013-08-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2013-08-07, Ocena: 5, Przeczytałam, z_Przeczytałam 2013 (112),
Inne książki autora
Nie mów nic
Barbara Freethy0
Okładka ksiązki - Nie mów nic

Julia planuje właśnie ślub, gdy na wystawie słynnego fotografa dostrzega zdjęcie małej dziewczynki przed bramą rosyjskiego sierocińca, dziewczynki, w której...

Ogród tajemnic. Zatoka Aniołów 5
Barbara Freethy0
Okładka ksiązki - Ogród tajemnic. Zatoka Aniołów 5

Joe Silveira, seksowny komendant policji, czy Andrew Schilling, przystojny pastor i jej pierwsza miłość? Znaleźć własny dom, czy wyjechać z Zatoki Aniołów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy