Kubuś Puchatek

Ocena: 4.82 (34 głosów)
Inne wydania:

Wzruszające, pełne liryzmu przygody Krzysia i jego przyjaciół – pluszowych zabawek - w Stumilowym Lesie. Obdarzone ludzkimi cechami charakteru zwierzątka śmieszą i bawią z jednej strony naiwnością, z drugiej - filozoficznym podejściem do życia. Niezwykłe ilustracje Ernesta H. Sheparda oraz doskonały przekład Ireny Tuwim sprawiają, że od wielu lat książeczki o Krzysiu, Puchatku, Kłapouchym i Prosiaczku należą do ulubionych lektur dzieci i dorosłych.

Informacje dodatkowe o Kubuś Puchatek:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2012-03-15
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-10-11275-0
Liczba stron: 144

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kubuś Puchatek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

,,- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika''


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Kubuś Puchatek - opinie o książce

Avatar użytkownika - paulinarobak
paulinarobak
Przeczytane:2021-08-08, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek 2021,

Puchatka znam od dziecka, ale kojarzę go raczej z bajkami i książkami Disneya. Po tę książkę sięgnęłam, ponieważ postanowiłam systematycznie nadrabiać klasyki dziecięce. O ile jestem ogromną fanką książek i traktuję filmy jako dodatek, o tyle oryginalne przygody Kubusia niekoniecznie mnie porwały. Może ze względu na to, że literaturę dla dzieci kojarzę z prostym językiem i stosunkowo krótkimi zdaniami. W przypadku "Kubusia Puchatka" rozczarowałam się trochę. Może moje wrażenie wynika poniekąd z faktu, że syn nie był jakoś szczególnie zainteresowany słuchaniem o tym, co tym razem czytałam. Reagował dopiero wtedy, gdy trafialiśmy na rozdziały, które kojarzył z innych bajek, łamigłówek lub kolorowanek.

Nie chciałabym, żeby moja opinia była potraktowana jako krytyka, ponieważ zdaję sobie sprawę, że książka ta jest niezwykle wartościowa chociażby ze względu na to, że każdemu bohaterowi można przyporządkować konkretne cechy charakteru, co daje ogromne możliwości jeśli chodzi o rozmowy z pociechami na temat osobowości, a także emocji towarzyszącym bohaterom. W przypadku literatury dziecięcej ważnym elementem są ilustracje i tu się absolutnie nie zawiodłam. Publikacja zawiera czarno-białe rysunki, które ze względu na prostotę mogą być inspiracją dla małych miłośników rysunku. Świetnym pomysłem i ogromnym ułatwieniem w usytuowaniu konkretnych wydarzeń są zamieszczone na początku i na końcu książki plany okolicy. Bardzo fajne są wierszyki wymyślane przez Puchatka. Czytając je, przypominałam sobie chwile z dzieciństwa, a dokładniej bajki wyświetlane na ścianie za pomocą rzutnika, na kliszach były właśnie te rymowanki.

Książkę tę traktuję jako swoisty powrót do dzieciństwa. Przywołała ona mnóstwo wspomnień związanych z przygodami Kubusia Puchatka, ale nie dotyczyły one samej książki, ponieważ nie kojarzę, żebym posiadała i czytała ją jako dziecko. Wspomnienia dotyczyły bardziej innych produktów, które miały okazję powstać dzięki tej właśnie książce. Uważam, że stała się ona wspaniałą inspiracją dla innych twórców, a miłośników Kubusia Puchatka można spotkać naprawdę łatwo.

Lubię "Kubusia Puchatka", ale wiem, że są i tacy, którzy go kochają.

Link do opinii

kto nie zna niezwykłych przygód przyjaciół, którego głównym bohaterem jest Kubuś Puchatek. Każdy znajdzie swoją ulubioną postać z którą może się poczęści identyfikować. Książka jest zarówno dla małych i dużych dzieci, a nawet dla tych bardzo dużych :)

Link do opinii
Ni z tego ni z owego naszła mnie ochota na odświeżenie sobie historii o małym głupiutkim misiu i zdecydowanie nie żałuję :) Przygody Krzysia, Kubusia, Prosiaczka i reszty przyjaciół czytałam z wielkim uśmiechem na twarzy. Ciepłe opowiastki, pełne czarującego humoru i zabawnych bohaterów składają się na klasyk, który pokocha każde dziecko (i nie tylko!). A do tego autor lubi bawić się językiem, co czyni lekturę jeszcze przyjemniejszą. Gorąco polecam tym, którzy nie znają jeszcze Kubusia, na pewno się nie rozczarujecie :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Vilsa
Vilsa
Przeczytane:2016-10-25, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2016,
Przyjemne, lekkie opowiadania. Takie trochę o niczym, ale mimo wszystko urocze. O tym, że każdy ma jakieś wady, że dzięki kierowaniu się sercem można wiele zdziałać. No i... odkryłam w sobie Kłapouchego.
Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_owca
zaczytana_owca
Przeczytane:2016-01-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, z biblioteki,
Przeurocza, przesympatyczna książka. Przy jej lekturze powrót do najlepszych wspomnień z dzieciństwa gwarantowany :-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - lulux
lulux
Przeczytane:2015-01-12, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
Książki ukierunkowane na dzieci, ale nawet i starsi się pogrążą w przepięknej lekturze. Wspaniale napisana, szczególnie te dialogi Puchatka i Prosiaczka, ich "inteligentne" przemyślenia i śmieszne przygody... Aż chce się wracać z powrotem w czasy dzieciństwa :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Maryszka
Maryszka
Przeczytane:2014-08-31, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Książka mojego dzieciństwa :) . I chyba tylko tyle mam do dodania w tej kwestii ;) .
Link do opinii
Avatar użytkownika - aleksa6
aleksa6
Przeczytane:2013-05-03, Ocena: 5, Przeczytałam, czytam regularnie w 2013 roku,
Powrót do czasów dzieciństwa. Przypomnienie ulubionej bajki. Kubuś Puchatek to opowiadania niezwykle sentymentalne, pełne uroku, śmiechu i zabawy. Zawsze wzruszała mnie opowieść o zgubionym ogonku Kłapouchego. I te wzruszające słowa Kubusia o przyjaźni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - alkatraz
alkatraz
Przeczytane:2022-05-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2022,

Zawsze chciałam mieszkać w Stumilowym Lesie i mieć takich przyjaciół. Książka pobudzająca wyobraźnię. Poruszająca ważne tematy i pięknymi cytatami. Polecam, szczególnie nowe wydanie!

Link do opinii
Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2021-04-29, Ocena: 1, Przeczytałam,

To był koszmar. Przeczytałam tę książkę w ramach wsparcia siostrzenicy i do tej pory zachodzę w głowę dlaczego nikt w MEN nie zajmie się listą lektur szkolnych. W empiku opis książki zaczyna się takim oto zdaniem: Wzruszające, pełne liryzmu przygody Krzysia i jego przyjaciół w Stumilowym Lesie.
Wzruszające? Raczej okrutne i pełne przemocy (Rozdział VII jest tego dobitnym przykładem: plan porwania Kangurzątka po to aby Mama Kangurzyca wyprowadziła się z Lasu), Krzyś i inni bohaterowie ciągle przypominający Kubusiowi jak głupim jest stworzonkiem o małym rozumku (doskonały przykład przemocy psychicznej).
Pełne liryzmu? No doprawdy szok w trampkach. Durne i bzdurne dialogi, straszna składnia nie pozwalająca swobodnie czytać pełnych zdań całkiem niegłupiej dziewięciolatce. Dziwne słowa, niektóre wyrazy pisane dużą literą ni stąd ni zowąd w środku zdania i trudno znaleźć logiczne uzasadnienie tego zabiegu. "Ciociu, a dlaczego >>Pomocy<< jest napisane z dużej litery?", a ciocia wywala oczy bo nie wie, co odpowiedzieć dociekliwej siostrzenicy. No po prostu nie wie.
Nie pamiętam jak odebrałam tę książkę w czasach szkolnych ale nie sądzę żeby mnie powaliła. Na pewno, z perspektywy swojej czterdziestki, dziś oceniam ją jako książkę złą, pozbawioną głębszego sensu i niewiele mogącą nauczyć. Podobno to książka i przyjaźni. Podobno. Ale w przyjaźniach (przynajmniej w moich) nie ma miejsca na obrażanie przyjaciół i sprawianie im przykrości. Mnie A.A. Milne nie przekonał. Jest tyle fajnych, ciekawych i pouczających książek dla dzieci. Współczesnych, nowoczesnych, "z pazurem"... dlaczego te nasze biedne pociechy muszą czytać takie "cóś"? Błagam, Panie Ministrze, zamiast zamieniać gimnazja na ósmą klasę i odwrotnie, niech Pan zmieni kanon lektur. Z góry dziękuję w imieniu przyszłych pokoleń.

Link do opinii

Dziecko wyboru nie ma i musi słuchać, co mama serwuje. Ale mój brzdąc jest już bardzo mądry i swoje gusta ma. Wydaje mi się, że zaciekawił się pod koniec, przy opisie przygody z prosiaczkiem.
Jako dziecko nie zdzierżyłam nawet pierwszego rozdziału. Pamiętam, że pani w bibliotece wcisnęła mi oba tomy. Potem mnie gnębiła, żebym jej opowiadała treść. Ledwie wybrnęłam. No ale to klasyka literatury, więc miałam ochotę poznać, bo mimo wszystko książki mają wielu fanów. Jak już człowiek przejdzie przez początek, to wyłaniają się z niej ciekawe postacie, których typy charakterologiczne są bliskie każdemu z nas. Jednocześnie łączy ich przyjaźń i jakoś pokonują uprzedzenia. To świat wymyślony, bajkowy, ale w przyjazny sposób. Teraz to norma w literaturze dziecięcej, ale wcześniej przecież tak nie było...
Należy się jeszcze zastanowić czy to bardziej literatura dziecięca czy powiastka filozoficzna.

Link do opinii

Przezabawna, dziecinna opowieść, wciąga nawet gdy jest się starszym, ale bardziej polecam młodszym dzieciom.

Link do opinii
Avatar użytkownika - LifeOnMars
LifeOnMars
Przeczytane:2015-10-26, Ocena: 4, Przeczytałam, Książki XXI wieku,

Kubuś Puchatek - jak zawsze uroczy. Ciepła, sympatyczna książka. Chyba nie tylko dla dzieci.

Link do opinii
Inne książki autora
Kubuś Puchatek. Audiobook
A.A. Milne0
Okładka ksiązki - Kubuś Puchatek. Audiobook

Czyta: Janusz Gajos   Wzruszające, pełne liryzmu przygody Krzysia i jego przyjaciół w Stumilowym Lesie. Obdarzone ludzkimi cechami charakteru...

Dawno, dawno temu...Wyd. kolekcjonerskie
A.A. Milne0
Okładka ksiązki - Dawno, dawno temu...Wyd. kolekcjonerskie

Dawno, dawno temu... - wydanie kolekcjonerskie.Gdyby Król Euralii nie udał się na wojnę wypowiedzianą Królowi Barodii (poszło, jak to zwykle bywa, o drobnostkę)...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy