Nie lubił pić wódki... Nie, nie tak! Nie lubił pić sam. Nie lubił też wódki, bo to sama chemia, paskudztwo! Miała nawet symbol chemiczny, a jedzenie nie powinno, wnuczka mu powiedziała, że to C2H5OH, dlatego zdecydował się wdrożyć stara recepturę z roku bitwy pod Grunwaldem: 1410 - woda, cukier, drożdże, i właśnie sam zaczął produkować własny alkohol, który chemią nie był.
Niektórzy autorzy rzeczywiście mają sporo wiary we własne dzieła.
Kobiety naprawdę nie lubią innych kobiet...
Ludzie są rozsądni, nigdy nie krytykują w oczy, bo to może im zaszkodzić. Wolą robić to za plecami.
Mężczyźni przecież nie mają prawa się bać. To ich odmężczyźnia i sprawia, że rosną im piersi oraz kolorowe paznokcie.
Pisarze sami w sobie nie istnieją, nawet jeżeli w szufladach ich biurek zalegają całe tomy powieści. Do bycia pisarzem nie wystarczy też rodzina i przyjaciele. Czytelnik jest nieodzowny.
"Chwytaj dzień przed zachodem słońca, a babę przed śmiercią", co znaczyło tyle, że należy korzystać z tego, co się trafia, bo okazje nie leżą na ulicy.
Kłamstwo, tak zazwyczaj obciążone negatywnymi konotacjami, czasami bardzo się w życiu przydaje. Lepiej nie mówić przecież żonie, że przytyła, koleżance, że mąż ją zdradza, a koledze, że jego samochód to rzęch.
Książka: Kocha, lubi, morduje