Smutek to emocja, której możesz zaufać. Jest silniejszy niż wszystkie inne. Przy smutku radość wydaje się chwilowa i niepewna. Smutek trwa dłużej, jest trwalszy i z taką łatwością zastępuje pozytywne uczucia, że nawet nie poczujesz zmiany, gdy znajdziesz się w jego okowach. Jakże zaciekle walczymy o szczęście, a kiedy wreszcie mamy tę ulotną radość w rękach, trzymamy ją krótko i zaraz spływa między palcami jak woda. Nie chcę trzymać wody. Chcę trzymać coś twardego i solidnego. Coś, co potrafię zrozumieć. Rozumiem smutek i dlatego mu ufam. Naszym przeznaczeniem jest czuć przygnębienie, choćby tylko po to, żeby chronić się przed ściemą szczęścia. Będę znać tylko ciemność; może kluczem jest uczynić z tego sztukę.
Witam wieś wszystkich,witam niezbyt chętnie,jeśli szukacie tu tandetnych wzruszeń...Tu tylko cisza zwiesza głowę smętnie,A ja tę ciszę skrzętnie chronić muszę...
były raczej jak żyletki rozcinające mi serce –przypominały mi o życiu, którym nie mogłem dłużej się cieszyć
Kiepski powód. To tylko wymówki, których używałeś przez piętnaścielat.