Najgorsze cierpienie rodzi się z największego piękna.
- A czemu ich nie lubimy? - spytał. - Bo to Żydzi - odparła.
Wszystkiepasują, tylko ich hierarchia zmienia się każdego dnia.
Terazjednak milczę, bo wiem, że moje użalanie się nad sobą to ostatniarzecz, jaka interesuje tę kobietę.
Im dłużej jestem na zleceniu, tym swobodniej się czuję. Oczywiście pomijając miejsca, gdzie ma się do czynienia z kompletnie szalonymi osobami, które robią z mojego życia i mojej pracy piekło. Kordula nie należała do toksycznych ludzi. Powoli przyzwyczaiłam się do moich obowiązków. Cieszyłam się każdym wypadem na miasto i każdą wolną chwilą, kiedy to oddając podopieczną w dobre ręce, mogłam zwiedzić pobliskie ulice, sklepy, parki. Cieszyłam się również każdym wieczorem. Początkowo spędzałam je zamknięta w pokoju. Z czasem brałam komputer i szłam na taras. Wieczory były o wiele przyjemniejsze niż spędzane tam popołudnia. Mniej samolotów, muchy i osy też gdzieś uciekały. Powietrze było rześkie. Włączałam muzykę i cieszyłam się spokojem.