[...] Nie był specjalnie ufny już po swoich doświadczeniach z dzieciństwa, ale ostatnie przeżycia całkiem go tej cechy pozbawiły. Nie zamierzał już nikomu dać się nabrać. Nigdy się nie zakochać...
Matki nie potrafią nienawidzić swoich dzieci. Za bardzo je kochają.
-Zadowolona?- pytam wyzywająco. -Z czego? -Z zafundowania mi fiutobloka.
Wspomnieniadopadały mnie niemal bez przerwy: wystarczała piosenkapłynąca ze sklepowych głośników, jakieś zdanie wypowiedzianeprzez nieznajomego.
Gęsta, ciemna fala myśli unosi się w odległym zakamarkuumysłu.
[...] Nie był specjalnie ufny już po swoich doświadczeniach z dzieciństwa, ale ostatnie przeżycia całkiem go tej cechy pozbawiły. Nie zamierzał już nikomu dać się nabrać. Nigdy się nie zakochać...
Książka: Światło w cichą noc