Nie, Cosa. Zbieram te pochodzące z miejsc, które są dla mnie najważniejsze – wyjaśnia Lo, otwierając słoik i wysypując jego zawartość pomiędzy nimi. – Potrzebuję ich, by pamiętać pewne rzeczy, a także by pamiętać, kim jestem. Skąd pochodzę. Pamiętasz Tomcia Palucha?
Wszyscy staramy się zachować równowagę, pomyślałaMaura. Walczymy z pokusą jak z grawitacją. A gdy w końcu upadamy,jesteśmy zawsze tacy zaskoczeni...
Nie byłabyś w stanie nawet pełzać, kiedy bym z Tobą skończył. A mówię tylko o jednej nocy. Nie zniosłabyś małżeństwa z moimi wymogami, ale mnie bardziej interesuje ślub z tobą niż pieprzenie cię, więc to nie wchodzi w grę.