Zarozumialcy słyszą tylko to, co chcą usłyszeć.
Gdy się chce być dowcipnym, trzeba czasem skłamać.
Miałem pewne podstawy, aby sądzić, że planeta, z której przybył Mały Książę, jest planetą B-612. Ta planeta była widziana raz tylko, w 1909 roku, przez tureckiego astronoma, który swoje odkrycie ogłosił na Międzynarodowym Kongresie Astronomów. Nikt jednak nie chciał mu uwierzyć, ponieważ miał bardzo dziwne ubranie. Tacy bowiem są dorośli ludzie. Na szczęście dla planety B-612 turecki dyktator kazał pod karą śmierci zmienić swojemu ludowi ubiór na europejski. Astronom ogłosił po raz wtóry swoje odkrycie w roku 1920 – i tym razem był ubrany w elegancki frak. Cały świat mu uwierzył.
Dorośli nigdy nie potrafią sami zrozumieć. A dzieci bardzo męczy konieczność stałego objaśniania.
Idź jeszcze raz zobaczyć róże. Zrozumiesz wtedy, że twoja róża jest jedyna na świecie.
Pewnego przyjaciela poznaje się w niepewnym momencie.
Dla Florentyny czas rozciągał się jak pajęczyna rozpostarta między gałęziami drzewa, które zbyt szybko rosło.
Florentyna oglądała wymarły ogród tak, jak matka ogląda cmentarz, na którym pochowane są jej dzieci.
Florentyna nie przestawała się dziwić słowom szeptuchy. Skąd ona mnie zna, zamyślała się. Skąd wie o kwiatach? Jednak czas nie był odpowiedni na takie myśli.
Na wioski spadło widmo głodu. Nie sposób było wykarmić siebie i całą armię zgłodniałych Niemców.
Lasy, kiedy ludzie im w tym nie przeszkadzają, wędrują. Poszerzają swoje terytorium, zdobywają nowe ziemie. Trwa to tak długo, że dla ludzkiego oka jest niezauważalne. Lasy są odwieczne, bo mają zdolność odradzania się
Niektórzy mówią, że wszystko zaczyna się od czasu, inni powiadają, że czasu nie ma, że wymyślili go ludzie
Sunęła przez główną płytę, niosąc gdzieś w środku małą żałobę po tym, co mogło być, a nie było. Pomyślała, że czas wracać w cień Babiej Góry.
Znów była w tym samym miejscu co kiedyś. Stała samotnie pod pomnikiem Adama Mickiewicza. Rynek świecił pustkami. Nie było turystów, kwiaciarek, mimów.
To nie była ta sama kobieta, która przed chwilą gładko mijała się z prawdą. Coś się z nią stało. Zajda miała wrażenie, jakby się popsuła.
Zarozumialcy słyszą tylko to, co chcą usłyszeć.
Książka: Mały Książę
Tagi: Mały Książę