Po przeczytaniu "Znachora" sięgnęłam od razu po kolejny tom, ale niestety zawiodłam się oczekując lektury na podobnym poziomie. Dalsze losy profesora Wilczura nie są już tak interesujące i nie sprostały moim oczekiwaniom - rozczarował mnie zwłaszcza wątek córki Marysi. Moim zdaniem to niepotrzebna kontynuacja.
Historia urzędnika magistratu, Franciszka Murka, który zostaje zwolniony z pracy wskutek bezpodstawnych oskarżeń dotyczących jego rzekomej lewicowej...
Wybór małych form prozatorskich (i jednej poetycko-dramatycznej) Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, z których znakomita większość po raz pierwszy...