Ksiazka jest wspolczesna wersja "Duma i uprzedzenie".Cala fabula rozgrywa sie w dzisiejszych czasach.Postacie te same tylko rok i technologia dzisiejsza. Czytalam stara wersje i jest super a ta to tylko marna kopia .Ksiazke dostalam w prezencie i nawet nie wiedzialam ,ze to powielona wersja "Dumy i uprzedzenia". Gdy zaczelam czytac cos mi zaswitalo z imionami i nazwiskami.Czyta sie dobrze jesli ktos nie czytal starej wersji bo czytajac obecna troche pamiec plata figle i przyznam,ze obecna autorka chyba tez miala ten problem .Problemy panien z XIX wieku nijak nie maja sie do terazniejszosci.30-40 latka ktora nie ma meza i matka musi go jej szukac bo to cos nienoramlnego.Autorka troche sie zagalopowala w za bardzo wiernym odtworzeniu oryginalu . Ogolnie ok.
Szkoła uczuć to błyskotliwa i niezwykle zabawna powieść o dorastaniu. Główna bohaterka jest uczennicą prestiżowego prywatnego liceum i mieszkanką internatu...
Bestseller ,,New York Timesa", jedna z najlepszych książek roku według ,,New Yorkera", ,,NPR", ,,The Washington Post", ,,Marie Claire", ,,Cosmopolitan"...