Ech.. No i nie wiem co powiedzieć.. Jednej części mnie podobała się ta książka, no ALE... historia bardzo mi się dłużyła, książka jest już naprawdę przekombinowana i czytałam ją z niechęcią. Nie ma w ogóle porównania do pierwszej i drugiej części. Co tom, to gorzej. Zobaczymy jaka będzie ostatnia część.
Siła protektora Piękny dzień na wojnę Kiedy świat śmiertelników powoli pogrąża się w boskim chaosie, Alexandria Andros musi poradzić sobie z doznaną...
V i ostatni tom bestsellerowej serii Lux Katy wie, że świat zmienił się w noc, gdy przybyli Luksjanie. Nie wierzy, że Daemon nie zrobił nic, kiedy jego...