Kiedy byłam młodsza uwielbiałam oglądać amerykańskie filmy, których scenariusze osadzony był w słynnych college’ach, a fabuła bywała zwykle podobna: on – supergwiazda drużyny futbolowej, otoczony wianuszkiem ślicznych cheerleaderek o ona – zahukana, okularnica, nieco odbiegająca od amerykańskich kanonów piękna. Niby nikt nie daje im szans jako parze, ale na koniec jest „żyli długo i szczęśliwie”
Kristen Callihan napisała książkę, która mogłaby być podstawą do kolejnego filmu w takim nurcie, choć ten scenariusz chyba nie byłby tak oczywisty jak te tworzone na początku lat 2000. Główny bohater, choć jest supergwiazdą drużyny akademickiej, to intelektualnie góruje nad kolegami z drużyny, nawet dialogi z główną bohaterką są naprawdę inteligentne, wręcz filozoficzne?
Główna bohaterka choć rzeczywiście zahukana introwertyczka, wprowadza do całej historii niezwykle duży ładunek emocjonalny. Niejedna czytelniczka będzie się utożsamiać z jej wewnętrznymi rozterkami i wątpliwościami. To jej brak pewności siebie, brak wiary w to, że dla Drew może być najpiękniejsza, może być spełnieniem jego marzeń o kobiecie, sprawia, że czytelniczki odczytają w niej cząstkę siebie, szczególnie te ze sporym bagażem kompleksów.
I choć na okładce jak zwykle „klata” a w samej książce spora dawka „scen” to ta historia ma w sobie coś więcej. Opowiada historię o tym, że warto dać sobie szansę…dać sobie szansę na bycie szczęśliwym, nawet kiedy wszyscy wokoło życzą nam zupełnie czegoś innego. To również historia o poszukiwaniu celu w życiu, o dokonywaniu wyborów na progu dorosłości, opowieść o wchodzeniu w dorosłość, stawaniu się odpowiedzialnym za siebie i za ukochaną osobę.
Choć to #grzesznaksiażka to na pewno z przesłaniem. Polecam tym, którzy lubią klimat amerykańskiego college’u i kochają porywy serca w książkach.
Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Ale przyciąganie między Rhysem a Parker może doprowadzić do katastrofy. Parker Brown nie może uwierzyć, że musi...
Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Ale przyciąganie między Rhysem a Parker może doprowadzić do katastrofy. Parker Brown nie może uwierzyć, że...
Zwykła rzeczywistość to przy tym spadanie przez rozstępujący się lód do głębokiej, ciemnej wody. Po wszystkim zamarzam. Co ja kurwa zrobiłam?
Więcej