,,Jeżeli musisz się zmienić, żeby druga osoba cię zaakceptowała, to tak naprawdę nie ma dla niej miejsca w twoim życiu, bo jej nie zależy na tobie, tylko na wyimaginowanej wersji ciebie."
Przeplatając skomplikowane relacje między Romeem a Dallas, autorki odsłaniają karkołomne zawiłości ludzkiego serca, malując ich związek jako arenę między miłością i nienawiścią. Przykuwająca uwagę narracja wskazuje na walkę o wolność wyboru i prawo do decydowania o własnym przeznaczeniu, odmieniając klasyczną opowieść o tragicznej miłości na nowy, nadzwyczajnie porywający sposób.
Ta powieść to niczym soczysta owocowa komedia, rozśmieszająca czytelnika wraz z humorem, który migocze na kartach książki jak iskry ogniska. Nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, że pewne wydarzenia zostały nieco nadto przerysowane, sprawiając wrażenie jakby autor zechciał wpleść je siłą, pomimo niepasującej do reszty historii logiki czy spójności. W efekcie powstaje uczucie, jakbyśmy obserwowali taniec na linie między realizmem a nadmiarem, gdzie realizm ulega nieoczekiwanym wykrętom, które wydają się tu odrobinę nadmiarowe.
Opowieść ta, choć czasem poddawana pewnym nieprzewidywalnym zakrętom, wciąż emanuje niezwykłym urokiem, który zachwyca i wciąga czytelnika w misterną sieć swojej narracji. To jak mistyczny taniec między powagą a beztroską, który prowadzi nas przez labirynt emocji, gdzie każdy krok ukrywa nieoczekiwane zwroty akcji.
Wbrew wszelkim nietypowościom i zdumiewającym wyborom bohaterów, opowieść ta trzyma w uścisku swą unikalną wizją, jakby zaczarowując czytelnika swoim wyrafinowanym stylem i zaskakującymi zawirowaniami losów postaci. To jak pejzaż pełen nieprzewidywalnych zmian odbijających się w lustrze literackiej rzeczywistości, tworząc niepowtarzalną mozaikę.
Czytanie tej książki przypomina podróż po krainie wyobraźni, gdzie każda strona to nowa przygoda, każdy rozdział ukrywa w sobie nowe emocje doświadczane przez bohaterów. Mimo momentów, które wywołują pytania i zdziwienie, ta książka oferuje radość i fascynację płynącą z odnajdywania skrytych znaczeń i niezwykłych ścieżek narracyjnych.
Pierwszy chłopak, w którym się zadurzyłam, skończył tragicznie. A potem zakochałam się w jego bracie. Nie powinnam była zjawić się na tym dachu...
Mogła cieszyć się swoim pięknym, doskonałym światem jeszcze przez chwilę. Wkrótce wszystko, co posiada, będzie należeć do mnie. Miałam plan, dzięki...