Czy lubicie czytać historię, którą napisało samo życie?
Bardzo lubię takie książki, jednak zawsze podczas czytania moje serce roztrzaskuje się na milion małych kawałków i ciężko je poskładać.
,,Wraz z wojną odeszły miłość, spokój, bezpieczeństwo i pieniądze. Zostały tylko wspomnienia, marzenia i ulotne wyobrażenia."
,,Miłość zostawiłam w getcie", Nina Majewska-Brown, wydawnictwo Bellona.
Trudno jest recenzować i oceniać książkę, która jest tak naprawdę oparta na życiu ludzi, którzy żyli w latach wojennych i zginęli, abyśmy my cieszyli się wolnością. Tak naprawdę jak ocenić czyjeś życie, troski dnia codziennego, gdy tym osobą przyszło żyć w czasach, w których dominowały śmierć, ból, smutek, strach, cierpienie, troska o najbliższych, a także doskwierający głód. Nie potrafię tego zrobić. A Ty potrafisz?
Tym razem autorka opowiada nam o życiu dwóch młodych kobiet Żydówek, które łączy prawdziwa przyjaźń, a pewnego dnia rozdzieliły mury Warszawskiego getta. Miriam wraz z rodziną zostaje zamknięta w getcie, a jej codziennością staje się walka o swoje i najbliższych życie, a marzeniem jest odzyskać wolność. Po stronie aryjskiej została Jadwiga, która pomaga przyjaciółce jak tylko może, również angażując swojego męża, który pomaga wyprowadzić Miriam za mury. A następnie jest plan, aby wyprowadzić całą rodzinę kobiety, wszystko komplikuje się wraz z wybuchem powstania.
Autorka wiernie oddaje to co napisało samo życie, wręcz podczas czytania czułam strach, emocje, a także po policzkach wolno toczyły się łzy. Miałam wrażenie, że tam jestem razem z tymi kobietami i widzę to co one. Moje serce rozsypało się, gdy Miriam stała na ulicy widząc płomienie, dym, bezradnie patrząc na śmierć bliskich, a niedaleko muzyka, zabawa i wesołe miasteczko.
Uważam, że warto przeczytać ,,Miłość zostawiłam w getcie", czytając pamiętamy i oddajemy hołd osobą, które zginęły, abyśmy my cieszyli się wolnością.
Każdy skrywa jakieś sekrety. Dobrze, jeśli tajemnice innych nie wpływają na ciebie. Ale co masz zrobić, jeśli twój partner, rodzic lub przyjaciel...
Ponad 75 lat po wyzwoleniu obozu w Auschwitz okazuje się, że za jego drutami, w jednym z esesmańskich bloków, mieszka kobieta, która do dziś...