Dlaczego książki do historii nie są pisane przez pisarzy? Już kiedyś pisałam to zdanie przy innej książce i ponowie je przy dzisiejszej recenzji ,,Lilie królowej" Lucyny Olejniczak, którą pokochałam całym sercem. Jeżeli jest ktoś, kto nie zna autorkę (w co wątpię, ale...) Polecam ,,Apteka pod Złotym Moździerzem" Obca T 0,1 oraz Dziedzictwo T 0,2 które są wstępem do serii ,,Kobiety z ulicy Grodzkiej" w postaci 6 tomów. Jak tylko zaczęłam ,,Obcą" pokochałam miłością bezterminową co spowodowało, że kupiłam wszystkie 6 tomów historii o kobietach, które swoją mądrością, miłością spowodowały niezłą rewolucję w swoim życiu, jak życiu otoczenia, bliskich, ale dziś nie o tym więc zapraszam do najnowszej książki autorki, czyli ,,Lilie królowej" T1 które zapamiętasz na długo.
Autorka zaczyna przygodę od okresu 1382 na Litwie więc, jeżeli jesteś fanem zamków, królów, księżniczek i całej tej historycznej otoczki to zapraszam do tej pozycji. Od razu podkreślę to nie są jakieś twarde historyczne opowiastki, a najcudowniejsza historia o dziewczynce, a raczej dziewczynkach, które, mimo że razem wychowują się to każda z nich należy do innego świata, który bardzo się różni. Jedna wychowywana na zamku na przyszłą królową, druga ledwo uszła z życiem za sprawą ataku krzyżaków na Jej rodzinną wioskę. Mimo że znam książki autorki nie spodziewałam się, że tutaj kawałek historii wciągnie mnie do takiego stopnia, że w pracy nie mogłam oderwać się od niej. Jak tylko zobaczyłam, że na Legimi jest audiobook to cieszyłam się jak dziecko, bo mogłam przeżywać te historie na nowo i na nowo podczas np. sprzątania czy jazdy samochodem? Dziękuję Wydawnictwu za tego audiobooka, bo dla mnie to naprawdę olbrzymie udogodnienie tym bardziej, jak ma się książki ulubionego autora/ki.
Książka ,,Lilie Królowej" to nie tylko książka z historią dwóch dziewczynek, które z czasem wyrastają na wspaniałe kobiety, ale przede wszystkim walką o siebie, walką przeciwko i walka mimo wszystko. Każdy dzień to dzień, w którym borykać się przyjdzie z intrygami, walkami, niebezpieczeństwami, fałszywymi ludźmi, ale suma summarum walka o przyjaźń i miłość. Mogłabym napisać mnóstwo przymiotników określających, które opisują książkę (w sensie pozytywnym), ale móc mieć i samemu poznać przygody, jakie tam są napisane uważam za bezcenne. Nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła mieć już drugi tom w swoich rękach, bo zakończenie wbija w fotel. Nie ukrywam, że takie zakończenia powinny być ,,karane". :p
Z całego serca polecam i zachęcam do zapoznania się z opisem książki, bo warta każdej minuty waszego życia.
Jest 13 lipca 1900 roku. Sierżant krakowskiej straży ogniowej ulega wypadkowi w drodze do pożaru...Sto lat później jego prawnuczka dowiaduje się...
Opowieść rozgrywająca się w scenerii Warszawy z czasów Powstania Listopadowego oraz wiktoriańskiej Anglii. Główna bohaterka, Eliza Bielska, jako szesnastoletnia...