To nie jest zła książka, ale niestety nie mogę powiedzieć, że ją pokochałam i jest cudowna. Dla mnie to taki dobry średniak, w którym znalazłam to, co bardzo dobre i to, co mniej mi się podobało. Tą książką pobiłam rekord wzruszenia się, bo zrobiłam to po 3 stronach. Ale to chyba dlatego, że zawsze bałam się, że będę musiała otworzyć komuś takiemu drzwi?
W chwili, kiedy Ember otrzymuje wiadomość o swoim ojcu, rozpada się jej życie. W sekundę poczuła, że to ona powinna być odpowiedzialna za rodzinę. O każdego się troszczyła, dbała o wszystko. Jednak nikt nie opiekował się nią. Josh był osobą, która okazała zainteresowała się tym co ona czuje. Był jej "czymkolwiek zechce".
Podobała mi się postać Josha. Trzeba przyznać, że Yarros tworzy świetnych męskich bohaterów. Jego wsparcie okazywało się mieć ogromne znaczenie dla Ember. Kiedy jej świat się rozpadał on zachęcał ją do szukaniu planu B, w którym to ona będzie centrum. Dziewczyna pierwszy raz nie układała sobie życia pod innego chłopaka. Z kolei Josh trzymał się swojego planu na przyszłość nie naciskając na Ember.
Nie zaliczyłabym tej książki do #slowburn To nie jest to samo co poprzednie książki autorki. Tutaj relacja bohaterów jest znacznie szybsza. W niektórych momentach powiedziałabym, że za szybką. Trochę zabrakło mi jej rozbudowy. To chyba stanowiło dla mnie największy minus książki.
"Kazdym skrawkiem duszy" nie jest złe, ale uważam ją za jedną z tych słabszych książęk Yarros. Miałam wrażenie jakbym czytała debiut autorki. Widać jak zmienił się jej styl pisania. Jak się rozwinęła. Jeśli jesteście jej fanami, przeczytajcie książkę bo historia jest godna poznania. Niestety ciut gorzej jest w wykonaniem ?
Beckett, jeśli to czytasz, cóż... wiesz, jak to jest z listami pożegnalnymi. Przeżyłeś. Ja nie. Jednak daj sobie spokój z wyrzutami sumienia, bo wiem...
Autorka bestsellerowej serii ,,Fourth Wing", która rozpaliła serca milionów osób na całym świecie! Zakazana miłość, adrenalina i wybór, który może zmienić...