Nie jestem fanką J.K. Rowling i pewnie nie zostanę. Moja niespełna czterolatka słuchała Prosiaczka z przyjemnością, ale ona jest jeszcze niedoświadczoną czytelniczką. Dla mnie styl pisania Rowling jest zwyczajny, mało interesujący, żeby nie powiedzieć nudny. Historia tutaj opowiedziana okazała się przewidywalna, banalna i mało odkrywcza. Wiem, że nie ja jestem docelowym odbiorcą twórczości tej autorki, jednak odniosła ona tak spektakularny sukces, że czuję iż mogę oczekiwać od niej czegoś więcej niż zwyklej pisaniny. Ta książka w moim odczuciu jest dość nijaka, przeciętna, ale w sumie niezła dla osób, które zaczynają przygodę z czytaniem. Dla mnie osobiście żadna.
Pobyt magizoologa Newta Skamandera w Nowym Jorku miał być tylko krótką przerwą w podróży. Jednak gdy ginie jego magiczna walizka i fantastyczne zwierzęta...
Powieść detektywistyczna autorstwa J. K. Rowling, opublikowana pod pseudonimem Robert Galbraith. Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod...