Opinia o książce - Człowiek z Wysokiego Zamku

Opinia napisana przez: Iwona Stefańska

'' Człowiek z wysokiego zamku '' , to książka z gatunku '' co by było gdyby ''. W tym wypadku gdyby to Państwa Osi wygrały II Wojnę Światową. Dowiadujemy się więc że ; strona świata '' zagarnięta '' przez Niemcy rządzi się nadal niemieckimi prawami wraz z dyskryminacją Żydów i obozami koncentracyjnymi , że Japończycy , którzy zagarnęli zachodnią część świata, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, bardzo chcą poznać amerykańską kulturę i wykupują wszystkie dostępne pamiątki takowej, nieważne czy autentyczne czy podrabiane, że są '' uprzejmi i pełni wdzięki ''. Że Włosi wcale nie są zadowoleni z obecnego podziału świata , ale jeszcze bardziej nie są zadowoleni z gdybania o tym co by było gdyby tej wojny nie wygrali wespół w zespół z Niemcami i Japonią . Dick pokazuje czytelnikom jak sobie radzą w nowej rzeczywistości różni ludzie, różnej narodowości profesji i mentalności, a radzą sobie , każdy na swój sposób . Jednak jest coś co ich łączy . Mianowicie, czytają , chociaż w różnych miejscach globu jest to zakazane , przedziwną książkę o tytule '' I utyje szarańcza ''. To co jeszcze ich łączy to wszechobecna I Ching - Księga Przemian. Wszyscy się jej radzą . Zapytują o to co mają zrobić kiedy sami nie potrafią podjąć decyzji. Jest to przedziwne zderzenie, a właściwie współistnienie przyszłości która ma dopiero nastąpić . Podboje i kolonizacja kosmosu z niemal magiczną księgą z której korzystają na przestrzeni tysięcy lat wszyscy , powierzając jej swoje problemy i zapytania z różnych dziedzin, od uczuć, po politykę i biznes.

 

Lubię historie Philipa K.Dicka i jego ciekawą wyobraźnię , jednak ta książka mnie specjalnie nie zachwyciła. Mimo iż została doceniona i nagrodzona nagrodą Hugo. Ja, przyznaję szczerze setnie się przy niej wymęczyłam . Dodatkowo irytowały mnie niedokończone wątki i niektóre postaci dziwniejsze od tych i tak już dziwnych . Sama historia i gdybanie o wygranej państw Osi , też mnie jakoś średnio przekonuje. Myślę że '' Człowiek...'' wydany po raz pierwszy w roku 1962, to już klasyka literatury science fiction i jako taka powinna być przeczytana przez fanów tegoż gatunku, tudzież fanów samego Dicka, chociażby w celu porównania z innymi jego książkami .Jednak ja jej drugi raz raczej nie mam zamiaru czytać .

Kup książkę Człowiek z Wysokiego Zamku

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Człowiek z Wysokiego Zamku
Książka
Inne książki autora
Blade runner. Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?
Philip K. Dick0
Okładka ksiązki - Blade runner. Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?

Książka, na podstawie której Ridley Scott nakręcił Łowcę androidów. Obejrzawszy ten film, Dick uznał ponoć, że grający tytułowego eksterminatora Harrison...

Klany księżyca Alfy
Philip K. Dick0
Okładka ksiązki - Klany księżyca Alfy

Amerykański Międzyplanetarny Serwis Zdrowia i Opieki Społecznej ogłasza nabór ochotników, którzy mieliby wziąć udział w wyprawie badawczej na księżyc Alfy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Dotyk marcepanowych marzeń
Katarzyna Majewska-Ziemba
Dotyk marcepanowych marzeń
Koniec mapy
S.J. Lorenc
Koniec mapy
Ostatnie zadanie
Grzegorz Kozera ;
Ostatnie zadanie
Silesius
Henryk Waniek ;
Silesius
Ocaleni z Drohobycza
Katarzyna Skopiec
Ocaleni z Drohobycza
Czy Nika znika?
Anna Bichalska ;
Czy Nika znika?
Biały mróz
Zdzich Wojtaś
 Biały mróz
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy