Opowieść Katarzyny Enerlich pt.: „Czas w dom zaklęty” nierozerwalnie związana jest z Mazurami. To niezwykła i pouczająca historia o trudnym życiu, mocy dawnej klątwy, nienawiści i wybaczaniu, walce z samym sobą i ze swoim sumieniem. Główna bohaterka to Ruta – dziewczyna z prowincji, która po śmierci ojca przeprowadza się wraz z matką do wymarzonego domu pod lasem, który od tej pory ma być ich miejscem na ziemi, bezpieczną przystanią. Kupują mieszkanie na piętrze i mają nadzieję na lepsze, wygodniejsze życie. Z pozoru wszystko wygląda normalnie, a poprzedni właściciel zwraca jedynie uwagę na sąsiadów, którym przeszkadza hałas. Przy pierwszym poznaniu Serafina i jej mąż to normalni, religijni ludzie. Mieszkają w mieszkaniu na parterze i wydają się być zupełnie zwykłym małżeństwem.
Ruta jest szczęśliwa, że wreszcie będzie miała swój własny pokój, ogród wokół domu, las za płotem i razem z matką snują wyobrażenia o dalszym życiu. Dziewczyna marzy też o rozwijaniu swoich malarskich pasji. Los jednak bardzo szybko weryfikuje te plany…
Serafina okazuje się być okrutną kobietą, mistrzynią kamuflażu i hipokryzji, która potrafi zatruć życie każdej osobie, która okaże jej choćby najmniejszą słabość. Życie w jednym domu z taką osobą to prawdziwy koszmar. Kobieta przelewa na sąsiadki całą swoją nienawiść stwarzając im prawdziwe piekło na ziemi. Jej podłość i bezwzględność doprowadza do niejednej tragedii, a w konsekwencji zmusza Rutę do sprzedaży domu i wyprowadzki na drugi koniec Polski.
W obliczu śmierci wszystko się zmienia… Serafina nie chce odejść bez pojednania się z Rutą. Za wszelką cenę szuka z nią kontaktu i w końcu dziewczyna otrzymuje wiadomość o ciężkiej chorobie i ostatniej woli swojej znienawidzonej sąsiadki. Ruta musi stoczyć kolejną wielką walkę – tym razem sama z sobą – i staje przed ogromnym życiowym dylematem.
Jak w tej sytuacji wybaczyć znienawidzonej kobiecie całe zło i wyrządzone krzywdy? Czy znalezienie się na łożu śmierci daje Serafinie prawo do pojednania się z Rutą? Czy Rutę stać na wybaczenie? Czy przebaczenie krzywd daje nam możliwość odcięcia się od zła, zerwania z bolesną przeszłością?
Lektura tej powieści na pewno niejednokrotnie zaskoczy czytelnika. Problemy podjęte przez autorkę są niezwykle ważne i ponadczasowe. Aż trudno uwierzyć, że ludzie pokroju Serafiny żyją na świecie, a jednak…Można też zastanawiać się nad mocą przekleństwa – mocnych, gorzkich słów wypowiadanych pod wpływem złych emocji.
Jedno jest pewne, przepełnione nienawiścią serce to chyba najgorsze uczucie jakie może towarzyszyć człowiekowi. Niesie za sobą zło, smutek i zniszczenie i jako rozumni ludzie powinniśmy się tego wystrzegać.
W książce zamieszczono piękne ryciny artystki z Reszla – Pani Moniki Bogdanowicz, które umilają lekturę. Temat sztuki stanowi również wdzięczne tło dla opowiadanych wydarzeń.
„Czas w dom zaklęty” to mocna książka przepełniona emocjami, która trafia głęboko do serca. Nie jest łatwa, ale zachwyca swoją ponadczasową wymową. Zawiera przestrogę, zmusza do głębokich refleksji i przewartościowania własnych przekonań. Uważam, że tę książkę po prostu POWINNO SIĘ PRZECZYTAĆ. ?
Polecam.
Rok 1922. Większość mieszkańców Zełwąg w pobliżu Mikołajek, tworzących niezwykle zżytą społeczność, staje się mormonami. Rok 1998. W podmrągowskich...
W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach...