Książka lekka, do pośmiania się. Wciąga od pierwszej kartki tak, że mocna odłożyć ją po ostatniej stronie. Tego dzisiaj było mi trzeba, przeczytana w pół dnia, warto spędzić z tą książką kilka dobrych godzin:)
Nowa historia dla miłośników Lovecrafta!
Jedna kropla dzieli cię od dna... „Melanże z żyletką" Łukasza Gołębiewskiego
Nagroda Literacka EBRD 2025: Tokarczuk została nominowana!
Domknięcie. Fragment książki „La Polonaise"