Przeczytałam, ale nie jestem do końca przekonana do tej książki. Czegoś mi w niej zabrakło. Niby jest klimat, uczucia, pewnego rodzaju przeciwności losu, ale jakoś wszsytko nie do końca do mnie przemawia....
Miłość to największy z darów, jaki człowiek może dać drugiemu człowiekowi. To siła, która zjawia się nagle i burzy ustalony wcześniej porządek, zabiera nam to, co najważniejsze, a zostawia tylko blask.
Słowa, nieważne, wypowiedziane czy zapisane, mają wielką moc. Potrafią niszczyć lub budować. Mogą cię utulić lub zaciągnąć na dno rozpaczy.
Więcej