Nie była to moja pierwsza książka Pani Kordel, ale i też nie ostatnia. Bardzo przyjemnie czytało mi się Antolkę. Z przyjemnością poznałabym panią Migleszową..
Polecam przeczytać i dowiedzieć się kim jest owa pani. Ja z przyjemnością sięgnę po kolejną książkę Pani Magdaleny Kordel.
Czasem, by spełnić swoje marzenia, trzeba zacząć wszystko od nowa. Magda ma już dość. W jednym dniu rzuca pracę, mężczyznę i dotychczasowe życie...
Uwierz w cuda i rozejrzyj się dookoła - może i ty zostaniesz czyimś aniołem? Gdybyś całkiem przypadkiem, tam u siebie na górze, miał jakiegoś bezrobotnego...