Sentymentalna podróż autorki Aleksandy Rak, utkana z jej własnych drobnych wspomnień przeplatanych z fikcją literacką zawarta jest w książce ,,Anioł na główce od szpilki".
Majka przeprowadza się do mieszkania, w którym mieszkali jej ukochani dziadkowie. Na miejscu doznaje wzlotów i upadków, szukając własnej drogi do szczęścia oraz rozwoju zawodowego. Przewrotny los sprawia, że krzyżujące się ścieżki kilku sąsiadów dają nadzieję na coś więcej niż tylko skrawki codzienności.
Pięknie zapakowana historia z serduszkowymi brzegami okryta anielską aurą momentami nasyconą kolorami w akompaniamencie stukotu maszyny do szycia. Spokojnym spacerkiem udajemy się do Czerwionki, by poznać bohaterów wyróżniających się trzema cechami samotnością, zapomnieniem, stłamszeniem oraz widzimy, jak obnaża się ich niemoc i kruchość. Strukturę opowieści można określić jako słodko-gorzką, gdzie chwytliwym zabiegiem jest ukazana wciągająca fabuła. Tonację trudnych tematów jak starking, tajemnice, tęsknota, którą trudno przegnać, przełamuje wiara w przyszłość. Inspirujący obraz głównej bohaterki, która za pomocą igły i nitki oraz szydełka tworzy własny wzór na szczęście. Zgrabna oraz ciepła lektura uświadamiająca jak łatwo można się w życiu zagubić i zmarnować szansę na budowanie dobrych relacji. Stworzony świat mieni się apoteozą kobiecego wsparcia i przyjaźni, a dzięki łagodnemu stylowi nie można się od książki oderwać. W swojej klimatycznej, wzruszającej i przyjemnej powieści autorka tylko utwierdza czytelnika w słuszności, że jest nazywana ,,zaklinaczą dobrych emocji".
Polecam powieść wydzierganą z emocjonalnego bogactwa, które barwnymi nićmi splatają się między słowami, przędąc miłość do siebie i innych.
Co zasiejesz, to zbierzesz. Wybór zawsze należy do ciebie, tak jak i jego konsekwencje. W zakątkach rodzinnej posiadłości Winnickich życie toczy się...
Magiczne miejsce w urokliwej zimowej scenerii, roziskrzone tysiącami migoczących świateł i otulone odurzającym zapachem świerka, cynamonu i pomarańczy...