Recenzja książki: Zdumiewający powrót Nory Wells

Recenzuje: Kinga Młynarska

Gdy problemy nas przerastają, ludzie wokół nie rozumieją naszych kłopotów ani nie potrafią odpowiedzieć na sygnalizowane przez nas potrzeby, jedyną drogą wydaje się ucieczka. I choć jedno odejście może przewrócić do góry nogami życie wielu osób, to o wiele większy chaos przynosi powrót takiego uciekiniera. Świetnie opisała to w swojej drugiej (a pierwszej wydanej w Polsce) powieści Virginia Macgregor.

 

Nora to niespełniona artystka (przejawiająca również zdolności sportowe). Jednak plany i marzenia podporządkowała rodzinie. Trudno jej było wychowywać dziecko praktycznie samotnie – mąż nie przejawiał uczuć rodzicielskich, nie angażował się w pomoc. Adam coraz częściej wolał spędzać czas w pubie. Brak zainteresowania mężczyzny drugim dzieckiem sprawił, że Nora miała już dość. Zostawiła swoich bliskich zaledwie kilka miesięcy po urodzeniu Willi, powierzając opiekę nad mężem i córkami najlepszej przyjaciółce, Fay. Odejście Nory niszczy w miarę poukładany świat, który pozostali członkowie rodziny będą odbudowywać latami. Gdy już Wellsowie ustabilizują swoje życie, kobieta powróci. Nora ma nadzieję, że z czasem Adam i dziewczynki wybaczą jej zniknięcie. Nie spodziewa się jednak, że zmiany zaszły za daleko, a sekrety, które skrywa, wyjdą na jaw.
 
Zdumiewający powrót Nory Wells to znakomita opowieść o rodzinie i sile miłości. Autorka pokazała rodzinę Wellsów jako organizm, który musi nauczyć się dobrze funkcjonować nawet wtedy, gdy nie jest kompletny. Miejsce Nory zajęła Fay i okazało się, że doskonale dogaduje się z Adamem, malutką Willę pokochała jak rodzoną córkę, a z kilkuletnią Ellą zawsze miała dobry kontakt. Starsza dziewczynka nie potrafi jednak zaakceptować Fay w roli nowej mamy. Buntuje się, wciąż pamiętając o Norze i z nadzieją czekając na jej powrót. Ella rozpaczliwie szuka matki, prowadzi kampanię na Twitterze, interweniuje na policji.
 
Nora powraca, co przynosi członkom rodziny jedynie ból i cierpienie, powoduje konflikty, ale również – o dziwo – pomaga bohaterom wiele zrozumieć i zbliżyć się do siebie.
 
Książka Macgregor jest znakomicie skonstruowana. Autorka rozpoczyna (i tak też kończy, tworząc swoistą klamrę) iście filmowymi ujęciami. Od szerokiego (globalnego) planu stopniowo przechodzi do centrum wydarzeń, poszczególnych scen, dialogów, emocji. Perspektywa - to pierwszy atut powieści Macgregor. Pisarka oddała głos bohaterom – tę historię opowiadają wszystkie kluczowe postaci, poznajemy punkt widzenia każdej z nich, co ułatwia rozeznanie się w ich domowej sytuacji, ale zdecydowanie utrudnia ocenę Nory (bo to przede wszystkim ją będzie tu musiał osądzić czytelnik). Macgregor zaprezentowała bohaterów i serię wydarzeń w taki sposób, że niemożliwe jest jednoznaczne opowiedzenie się po którejś ze stron.
 
W Zdumiewającym powrocie… autorka skupiła się wyłącznie na uczuciach i relacjach wewnątrzrodzinnych, nie dotyka szerszych problemów społecznych, jak czynią to na przykład Diane Chamberlain czy Jodi Picoult. Macgregor bardzo głęboko wniknęła w strukturę rodziny Wellsów, skupiła się na jej członkach, uwypukliła wszystkie emocje i potrzeby bohaterów.
 
Ta książka to przede wszystkim opowieść o dojrzewaniu. Każda z postaci przechodzi małą lub dużą metamorfozę. Kilkuletnia Ella szybko stała się rozsądną osobą, nad wiek dojrzałą, biorąc na siebie odpowiedzialność za młodszą siostrę. Willa dorasta normalnym rytmem dziecka, powrót Nory to dla niej przyspieszona lekcja, dotycząca trudnych relacji między dorosłymi, to także moment wtajemniczenia w sekrety starszych. Największą niespodzianką jest przemiana Adama. Z nieco gapowatego, uzależnionego od miłości do żony mężczyzny przeistoczył się w prawdziwą głowę rodziny, kierownika firmy. Najtrudniejsza sprawa jest z uwięzioną w ciele Nory nastolatką. Czy ta kobieta jest w ogóle w stanie dojrzeć?
 
Najnowsza powieść Macgregor jest zaskakująco udana. Hipnotyzujący styl autorki sprawia, że czytelnik przyłapuje się bardzo silnych uczuciach – od gniewu i oburzenia, po radość i wzruszenie. A niemożność jednoznacznej oceny Nory jest z jednej strony nie do zniesienia (bo przecież wszyscy lubimy, gdy coś jest albo białe, albo czarne), a z drugiej - pokazuje kunszt pisarki, która potrafiła przedstawić historię w ten właśnie sposób.

Kup książkę Zdumiewający powrót Nory Wells

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zdumiewający powrót Nory Wells
Książka
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy