Mistrz thrillerów i psychologicznych powieści grozy Dean Koontz także tym razem nie zawiódł swoich czytelników. „Oszukać strach” to trzymająca w napięciu mroczna powieść, w której główny bohater próbuje znaleźć przyczyny wstrząsających, makabrycznych wydarzeń, jakich staje się świadkiem. Opracowana skrupulatnie i z wielką dbałością o szczegóły intryga, balansowanie na granicy życia i śmierci, a także na pograniczu szaleństwa i zdrowego rozsądku – to tylko część niespodzianki, jaką serwuje czytelnikowi autor.
Młody pisarz, Chris Snow cierpi na rzadkie schorzenie genetyczne objawiające się silną alergią na światło. Całe swoje życie spędza w mroku – jedynym oświetleniem, na jakie może sobie pozwolić, jest płomień świecy. Kiedy umiera jego ojciec, Christopher pragnie się z nim pożegnać. W kostnicy zauważa jednak, że ktoś podmienił ciało ojca na inne. Dwa lata wcześniej w wypadku samochodowym zginęła matka Chrisa. W niewyjaśnionych okolicznościach zostaje zamordowana także pielęgniarka, która starała się wytłumaczyć Chrisowi przyczyny tych dziwnych wydarzeń. Co tak naprawdę dzieje się w Moonlight Bay? Dlaczego ostatnie zdanie, jakie wypowiedział ojciec Chrisa, brzmiało: zabij wszelki strach? Główny bohater będzie musiał nie tylko zmierzyć się z własną chorobą i lękiem, ale również rozwikłać zagadkę przerażających eksperymentów genetycznych.
Akcja powieści „Oszukać strach” rozgrywa się w czasie jednej nocy. Rozpościerający się wszędzie mrok sprzyja poszukiwaniom Chrisa, który musi jedynie zabezpieczyć się przed światłem księżyca. Mężczyzna szuka odpowiedzi na mroczne pytania między innymi w domu zamordowanej pielęgniarki. Tam też staje się świadkiem makabrycznych scen. Przerażony, widzi w półmroku lalki, w jednej z nich rozpoznając swoją twarz oraz przesuwające się po ścianach cienie prześladowców. Autor doskonale prowadzi narrację. W dynamiczny sposób opisuje kolejne wydarzenia, nie zwalniając ani na chwilę tempa swojej opowieści. Czytelnik ma wrażenie, jakby razem z głównym bohaterem przemierzał ciemne przestrzenie, często biegnąc na oślep przed siebie.
Jednak głównym tematem, jaki podejmuje autor, są zagadnienia genetyczne. Mimo że przedstawiony w powieści problem jest jedynie fikcją literacką, to manipulacja materiałem genetycznym staje się zagadnieniem coraz szerzej omawianym nie tylko w kręgach medycznych. Nauka ta ma szansę w niedalekiej przyszłości przynieść ludzkości wiele korzyści, jednak gdy trafi w niepowołane ręce, może stać się przyczyną niewyobrażalnej katastrofy. Koontz, obracając się w swojej powieści wokół tego tematu, stara się czytelnikowi uświadomić, że nie należy igrać z naturą, że czasami lepiej jest pogodzić się z losem niż próbować go na swój ludzki, często niedoskonały sposób ulepszać.
„Oszukać strach” to powieść, którą czyta się błyskawicznie. Wartka i wciągająca akcja nie pozwala się czytelnikowi oderwać od lektury. Aż trudno uwierzyć, że książka licząca ponad czterysta stron opisuje wydarzenia rozgrywające się w ciągu jednej nocy. Dean Koontz doskonale manipuluje i zwodzi czytelnika na manowce wprowadzając nowych, niesztampowych bohaterów. Postaci ukazane są w sposób niezwykle realistyczny, dlatego wydarzenia, w których biorą udział, okazują się wiarygodne. „Oszukać strach” to książka, którą – aby zachować spokój – należy czytać przy świetle dziennym.
Najnowsza powieść Deana Koontza "Wesołe miasteczko" przenosi nas do małej mieściny położonej gdzieś w Ameryce, do której przeyjechało objazdowe...
Pieczara Gromów to miejsce bestialskiego mordu. Na oczach Susan Thorton ginie z rąk szkolnych kolegów jej chlopak. W kilka lat później...