Niepokorna Nika to zabawna historyjka w rodzaju komiksu przetykanego fragmentami powieściowymi, skierowana do młodych, a nawet bardzo młodych czytelników.
Naprzemiennie poznajemy losy Niki i jej córki Brianny. Obie dorastają, a to oznacza jedno: kłopoty. Nieporozumienia z rodzeństwem, pierwsze zauroczenia chłopakami z klasy, żal po rozpadających się paczkach najlepszych koleżanek i odwieczny kłopot wszystkich dzieciaków – szlaban na wyjścia z domu, zakaz opuszczania mieszkania, spowodowany odmiennym postrzeganiem obowiązków szkolnych przez dzieci i przez ich rodziców.
Nika dorasta, a z tym wiążą się typowe dla tego etapu w życiu przykrości. Dekoncentruje się, nie pamięta o pracach domowych, ma skłonność do wyolbrzymiania porażek i popadania w czarną rozpacz. Jest też bardzo pomysłowa i widzi świat w skrajnych barwach. Do tego dochodzi podejrzenie, że nie jest lubiana przez starszą siostrę, która – w odróżnieniu od Niki – uczy się świetnie i doskonale radzi sobie z obowiązkami domowymi. I mamy dramat, jakiego świat nie widział. Jak łatwo przypuszczać, dramaty mijają, świat dochodzi z Niką do porozumienia, a historia lubi się powtarzać i dorosła Nika, pomimo szczerych chęci, także nie do końca potrafi znaleźć wspólną drogę z Brianną, swoją córką.
Konwencja przyjęta przez Terri Liebenson w Niepokornej Nice jest niezwykle popularna na rynku literatury dziecięcej i młodzieżowej. Podobne książki, oprócz samej Libenson, piszą Dave Pilkey (seria o Kapitanie Majtasie), Alice Pantermueller (seria o Zuzie-Łobuzie) i Jeffa Kinneya (seria o Cwaniaczku). Charakteryzuje je połączenie grafiki, komiksu i tekstu, co upraszcza i bardzo uatrakcyjnia odbiór tych historii (pamiętajmy, że jest ona skierowana do młodych odbiorców). Jednak Niepokorna Nika to nie tylko historyjka z ładną oprawą graficzną, ale także ważny głos w sprawie problemów uczniów, którzy powoli kończą już dzieciństwo i zaczynają wchodzić w wiek dojrzewania. Dzieci uwielbiają te książki i nigdy nie mają ich dosyć. I nikogo to nie dziwi, są urocze, zabawne i delikatnie pouczają. Czegóż więcej trzeba?
Zatem i ja, z przyjemnością, polecam.
Historia o dwóch zupełnie różnych dziewczynkach - spokojnej, cichej, niemal niewidzialnej Emmie (szkoła ją przeraża!) i Katie - otwartej...