Recenzja książki: Na murach Orleanu. Klub Fanów Przygody

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Zawdzięczający sławę Joannie d'Arc Orlean sięga swą historią do czasów starożytnych. Wielokrotnie podbijany, oblegany i zdobywany, stał się scenerią spektakularnych zwycięstw armii francuskiej. Czym zasłużyła się Joanna d'Arc, że do dnia dzisiejszego znane są dzieje jej krótkiego życia? Nowa publikacja Wydawnictwa Jedność Na murach Orleanu wszystko wyjaśnia. I to ze szczegółami. To jedna z odsłon serii Klub Fanów Przygody.

W swej edukacyjnej opowieści Cyril Lepeigneux kieruje uwagę dzieci starszych na wydarzenia sprzed prawie sześciuset lat. I tym razem (jak w pozostałych książeczkach serii) główne role przypisane zostały rodzeństwu François i Jeanne oraz ich kuzynowi Louisowi. Towarzyszy im pięcioletni czerwony seter irlandzki o imieniu Płomień, który wiele razy pokazał, na co go stać (zabawnie przedstawione zostały biogramy głównych bohaterów). Już na początku lektury pojawia się pytanie: jak można doprowadzić starą kaplicę do opłakanego stanu? Dzieci nie mogły zrozumieć karygodnego braku troski o zabytki. Weszły do środka i z trwogą rozejrzały się wokoło. Całe szczęście, że był z nimi Płomień – przy nim nawet błądzące po posadzce promienie słońca, zabarwione kolorowym szkiełkiem z witrażu, zdawały się mniej tajemnicze. Do czasu… Bo nagle płyty podłogowe zaczęły lśnić, drzwi kaplicy zatrzasnęły się z hukiem. A dzieci?

Za sprawą tunelu czasoprzestrzennego młodzi bohaterowie zostają przeniesieni do roku 1429, w sam środek niesamowitych wydarzeń. Czy jednak będą to wydarzenia bezpieczne? Akcja rozgrywa się w oblężonym Orleanie, gdy wojska angielskie siłą próbowały zdobyć miasto. Czytelnik towarzyszy dzieciom, które nagle znalazły się wśród załogi pływającej po Loarze, a zaatakowanej przez płonące strzały, krypy. Spotyka grupę sierot wojennych (z wędrownym muzykiem Sauvaire na czele) podróżujących po kraju z cyrkowymi występami. Obawia się groźnych opryszków. Staje oko w oko z oblegającymi Orlean Anglikami i burgundczykami. Wreszcie – bierze udział w tajnej misji Jego Królewskiej Mości.

Wspomnienia paryskich wydarzeń na długo pozostaną w pamięci młodych bohaterów (i czytelników). A przyznać trzeba, że łatwo nie było. Kto ukradł mistrzowi Jacobusowi miecz? Kim okazał się sepleniący Gadelon? Kogo podsłuchiwał Louis? Co oznacza skrót NSB? No i czy uda się ostrzec Joannę d'Arc przed zasadzką? Wartkie zwroty akcji i nieustające napięcie, a także ciekawe dialogi oraz czarno-białe sugestywne ilustracje pozwalają młodemu czytelnikowi zanurzyć się w czasy konfliktu angielsko-francuskiego. Pomocą służą zamieszczone w lekturze nazwy geograficzne rzeczywistych miejsc oraz opisy historycznych wydarzeń. W przypisach znalazły się przetłumaczone na język polski zwroty łacińskie i francuskie, tam też zamieszczono objaśnienia tłumacza oraz wzmianki dotyczące pojęć historycznych. Na końcu książki zamieszczono krótką notkę biograficzną dotyczącą żyjącej w XV wieku świętej Joanny d'Arc – patronki Francji, bohaterki narodowej.

Łatwo przewidzieć, że historia skończyła się szczęśliwie: Orlean został wyzwolony. Dzieciom udało się szczęśliwie wrócić do domu, ale to, co przeżyły (a wraz z nimi co przeżył i czytelnik) pozostanie w pamięci. Jedno jest pewne: warto wraz z bohaterami znaleźć się Na murach Orleanu.

Tagi: dla dzieci