Recenzja książki: Moje wypieki i desery na każdą okazję

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Jeśli zastanowimy się przez chwilę, szybko dojdziemy do wniosku, że w ciągu roku mamy bardzo wiele okazji do świętowania. Są to nie tylko tradycyjne uroczystości, takie jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie, ale także Walentynki, Dzień Babci, urodziny dziecka, a nawet rodzinny piknik czy majówka z przyjaciółmi. Każde bowiem spotkanie i każde, nawet najmniejsze i najbardziej osobiste święto, jest świetnym pretekstem, by przygotować niebanalny i zaskakujący deser. Dzięki książce Doroty Świątkowskiej, blogerki roku 2009, zadanie stanie się znacznie prostsze. Moje wypieki i desery na każdą okazję to piękna i starannie wydana publikacja, która zainspiruje wytrawnych, ale też początkujących entuzjastów pieczenia.

Moje wypieki i desery na każdą okazję zostały podzielone na rozdziały nie tyle z uwagi na główny produkt czy sposób przygotowania deseru, ale ze względu na rodzaj święta, w nastrój którego przedstawione smakołyki najlepiej i najtrafniej się wpisują. I tak w rozdziale „urodzinowym” królują oczywiście torty, wśród których nie zabrakło jednak nugatowego batonika czy czekoladowej „kostki”. Na Boże Narodzenie autorka proponuje przysmaki inspirowane świąteczną nutą, ale zaprezentowane w zupełnie nowej odsłonie. Ciekawą propozycją jest korzenne tiramisu, szwarcwaldzki sernik czy wigilijne kapuśniaczki. Również Wielkanoc zaprezentowano w zupełnie nowej odsłonie. Zamiast tradycyjnej baby – babka z drobinkami czekolady. Zamiast nudnego mazurka – mazurek z białą czekoladą i kokosem lub mazurek z nutellą i orzechami. Wśród walentynkowych wypieków i deserów znajdziemy smakołyki łączące smaki czekolady i truskawek w pięknej, sercowej aranżacji. Dorota Świątkowska podpowiada także, jak możemy zaskoczyć rodzinę i przyjaciół, serwując im niebanalne przysmaki na majówce, pikniku, przy drugim śniadaniu czy też przy popołudniowym spotkaniu przy kawie. Na majówkowe wypady warto zabrać ze sobą desery owocowe, na piknik - drożdżówki na słodko i na słono, na drugie śniadanie bez obaw możemy zaserwować domowy budyń z wanilią czy placki orkiszowe z gruszkami, a na popołudniową wizytę gości zaskakującą tartę czekoladową z karmelem i orzechami laskowymi lub miniserniczki cappuccino. Znakomicie prezentuje się rozdział poświęcony deserom kierowanym do dzieci. Wśród smakołyków znalazły się piękne babeczki dla świeżo upieczonych rodziców – It’s a girl/It’s a boy, cudownie udekorowane zimowe ciasteczka z bałwankiem czy niezwykle apetyczny tort pszczelarza.

Zamieszczone w książce przepisy są zaprezentowane w sposób jasny, czytelny i bardzo przystępny. Na początku każdej prezentacji wymienione zostały niezbędne do przygotowania danego deseru produkty (z podziałem na ciasto, krem, polewę itd.) oraz informacją, na ile porcji bądź osób przypada lub można podzielić dany smakołyk (w przypadku ciast i tortów) bądź ile sztuk uda nam się upiec (w przypadku babeczek lub ciastek). W dalszej części prezentacji znajdziemy dokładny, krok po kroku, opis sposobu przygotowania deseru. Taki sposób prezentacji sprawia, że przygotowanie tortu czy słodkiej przekąski nie sprawi czytelnikowi najmniejszych nawet trudności. 

Dodatkowym atutem książki jest krótki rozdział poświęcony podstawowym przepisom – na ciasto drożdżowe, krem cytrynowy, kruszonkę, lukier czy polewę czekoladową. Dzięki temu informacje te nie muszą być powielane przy każdym przepisie – wystarczy zajrzeć na koniec książki, by dowiedzieć się więcej. Autorka wyjaśnia także, że szklanka mąki innej szklance mąki nie jest równa, a kostka masła to 250 g a nie 170 g lub 200 g. Dzięki takim informacjom czytelnik uniknie błędów podczas pieczenia i użyje dobrych proporcji składników.

W książce oprócz fenomenalnych przepisów znalazły się także fotografie wszystkich zaprezentowanych smakołyków. Taka prezentacja sprawia, że czytelnik ma ochotę pobiec do kuchni i wziąć się natychmiast do pieczenia. Z drugiej jednak strony zdjęcia stanowią swego rodzaju podpowiedź: jak podać dany deser, jak wysokie powinno być upieczone przez nas ciasto, jak rozprowadzić krem na biszkopcie czy jak udekorować ciasteczka. Zdjęcia wykonano bardzo starannie, z ogromną pomysłowością i pełnym profesjonalizmem.

Moje wypieki i desery na każdą okazję to książka, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdej pani domu, wszystkich miłośników łakoci bądź po prostu wśród najbardziej inspirujących kulinarnych publikacji. Rok nie wystarczy, by przygotować wszystkie zaproponowane przez Dorotę Świątkowską specjały. Jednak każda okazja jest dobra, by czerpać pomysły z Moich wypieków i deserów.