Recenzja książki: Master Stengraf i synowie. Oblicza miłości

Recenzuje: Wioleta Sadowska

Wszyscy przychodzimy na świat nadzy, mając tylko kod genetyczny i cielesną powłokę. Czymże potem - z biegiem lat – zarastamy?

Ilu ludzi, tyle barw i odcieni miłości. Każdy z nas kogoś kocha, kochał lub będzie kochał. Każda miłość jest inna, bo u jej podstaw mogą leżeć pożądanie, szacunek, przyjaźń czy też obsesja. O wielowymiarowości tego uczucia powstają więc kolejne książki. Jedną z nich jest powieść Master Stengraf i synowie.

Master Ernest Stengraf to malarz, przekonany o wyjątkowości swojego talentu, który ukrywa przed światem dziwaczną fascynację, którą inni mogliby nazwać chorą. Równolegle do jego losów czytelnik poznaje dwóch synów bohatera - Marka, który zakochał się w kobiecie, znając ją zaledwie kilka dni oraz Wacława, który mając narzeczoną, dopuszcza się zdrady.

Trzej mężczyźni i trzy oblicza miłości - tak w skrócie można by było opisać najnowszą książkę Janusza Niżyńskiego. Autor podjął się trudnego zadania - pisanie o miłości to spore wyzwanie, a tu zaś widzimy trzy zupełnie różne oblicza tego uczucia. Mamy więc miłość Marka, który zakochując się w Katarzynie, idealizuje tę kobietę i nie potrafi później pozostawić za sobą wyobrażenia o niej. To niezwykle smutna analiza pułapki, jaką czasami zastawiamy sami na siebie. Pułapki mieszania fantazji z rzeczywistością. Zupełnie inaczej rzecz ma się z Wacławem, który pod wpływem chwilowej namiętności i cielesnego pożądania traci wszystko. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku na miłości się zaczyna i na miłości się kończy. Podobnie jak w życiu.

Najbardziej skrajnym przykładem, mogącym wywołać najróżniejsze emocje, jest tytułowy bohater, Ernest, którego postępowanie mogłoby być przedmiotem analizy wielu psychiatrów. Jego dewiacja seksualna przeraża, budzi wstręt, ale też w pewnym sensie fascynuje. To bohater bardzo niejednoznaczny, celowo pomyślany jako postać kontrowersyjna.

Autor zabiera czytelników w podróż po meandrach ludzkiej duszy. Master Stengraf i synowie to bowiem książka o miłości, która pokazuje całą wielowymiarowość tego uczucia oraz jego zgubne skutki. Trudno o trafniejszą analizę części współczesnych relacji z drugim człowiekiem.