Od zarania dziejów ludzkość zastanawiała się nad początkiem wszechrzeczy. Pierwotnie były to oparte na wierze i rozpowszechniane przez kapłanów mity, w późniejszych czasach światopogląd kształtowała w dużej mierze doktryna kościelna, z czasem jednak nauka zaprezentowała swoją potęgę. Nikt już dzisiaj nie ma wątpliwości, że Wszechświat swoje narodziny „zawdzięcza” Wielkiemu Wybuchowi. Co się jednak dokładnie wtedy wydarzyło, jakie zadziałały prawa i jaki wpływ owo zdarzenie wywarło na nasze obecne życie – na wszystkie te pytania odpowiedzi szuka Paul Davies w swojej publikacji „Kosmiczna wygrana. Dlaczego Wszechświat sprzyja życiu?”.
Historia, którą opisuje autor, rozpoczyna się 13,7 miliarda lat temu. Wtedy to miało miejsce zdarzenie najważniejsze, decydujące o wszystkich przeszłych przyszłych wydarzeniach, a mianowicie – Wielki Wybuch. Kilka minut (a może – sekund) później zostały ukształtowane cząstki elementarne – kwarki, z kwarków protony i neutrony, z protonów, neutronów i elektronów – atomy, z atomów cząsteczki, z cząsteczek związki chemiczne, ze związków chemicznych… Wtedy też prawdopodobnie ustaliły się prawa rządzące materią i energią. Wszystkie te wielkości, zależności, wartości i liczby zostały skorelowane w taki sposób, że na małej planecie, leżącej w galaktyce gdzieś na skraju Drogi Mlecznej mogło powstać życie. Czy był to tylko przypadek? Czy stoi za tym jakaś nadludzka inteligencja? A co najciekawsze i często spędzające sen z powiek naukowcom – czy w innych rejonach Wszechświata obowiązują te same prawa? Paul Davies nie daje na te pytania odpowiedzi, albowiem zagadki te są – i prawdopodobnie na zawsze zostaną – nierozwiązane.
Zagadnienia, w których płaszczyźnie obraca się Davies, na pierwszy rzut oka wydają się niesamowicie zawiłe i skomplikowane. Należy przyznać, że zarówno astronomia, jak i fizyka cząstek elementarnych są tematami bardzo złożonymi i w pewnej mierze opartymi na przypuszczeniach. Mimo tego „Kosmiczną wygraną” czyta się z niesłabnącym entuzjazmem. Paul Davies zabiera czytelnika w fascynującą podróż po ogromnej, niemalże bezkresnej przestrzeni kosmicznej. W trakcie tej wyprawy jest jednak czas na to, aby opowiedzieć o sprawach rzędu wielkości atomu, a także o rzeczach ogromnej wagi i rozmiarach galaktyki. Autor w swojej publikacji prezentuje najnowsze badania nad budową i ekspansją Wszechświata, ale również podkreśla fakt, że dotychczasowa wiedza dotycząca kosmosu jest wciąż niewystarczająca, aby tę fascynującą i rozwijającą się przestrzeń choć w części zrozumieć.
Nie brak w książce także najczęściej zadawanych, dotyczących przyszłości Układu Słonecznego czy całego Wszechświata pytań. Często powtarza się pytanie dotyczące śmierci Słońca i konsekwencji, jakie zdarzenie to będzie miało dla Ziemi. Wciąż także naukowcy nie potrafią określić, czym tak naprawdę wypełniony jest Wszechświat. Materia, którą jesteśmy w stanie dostrzec, a więc planety, gwiazdy czy komety stanowi nieco ponad 1% całego Wszechświata. Wciąż nie jest także rozwiązana zagadka życia pozaziemskiego.
Tematy, jakie podejmuje Paul Davies, są zagadnieniami, które z jednej strony wydają się niezwykle odległe, jednak po chwili zastanowienia czytelnik dochodzi do wniosku, że oto na kartach książki rozważane są losy Wszechświata, a więc jedynej przestrzeni, jaką chociaż częściowo znamy, jedynej, w jakiej przyszło nam żyć. Ta pozornie zwyczajna książka podejmuje tematy pierwsze i najważniejsze – stawia czytelnika w pozycji ucznia, który spoglądając na nieboskłon, powinien uświadomić sobie, jak wielką potęgę w postaci sprawnie działającej machiny może ujrzeć na własne oczy.
Książkę, mimo że jest to publikacja popularnonaukowa, czyta się z zapartym tchem od pierwszej do ostatniej strony. Każda wskazówka, każde zadane przez autora pytanie skłania czytelnika do myślenia. „Kosmiczna wgrana” opatrzona została także ogromną ilością tabel, wykresów i pomocniczych rysunków, które mają na celu zilustrowanie czytelnikowi przedstawianych mu w tekście zagadnień. „Kosmiczna wygrana” to lektura zarówno dla fanów astronomii, jak i ludzi z fizyką zupełnie niezwiązanych. Paul Davies operuje bowiem językiem prostym, który ubarwia naukową terminologią. Trudniejsze zagadnienia natychmiast wyjaśnia, dzięki czemu książka okazuje się publikacją niezwykle jasną i przejrzystą. „Kosmiczna wygrana” to książka, która zagadnienia naukowe opisuje z niesłabnącym optymizmem, równocześnie tłumacząc trudne kwestie i zachęcając do własnych badań i ciągłych poszukiwań w tej dziedzinie.
Czy przestrzeń ma prędkość, a czas - kształt? Czy możliwa jest podróż w czasie i powstawanie czegoś z niczego? Czy nasz kosmos jest jedynym wszechświatem...
Poszukiwanie ,,brakującego ogniwa", które może łączyć formy żywe i nieożywione w jednolitą strukturę, doprowadziło do pojawienia się zupełnie nowej dziedziny...