Powoli rozwijająca się akcja, pełna smakowitych detali, szczypta zjadliwego humoru, kilka wyraziście zarysowanych postaci, a wszystko to na tle realiów XIX-wiecznej Anglii. Czy może być bardziej obiecujący początek dla literackiej uczty? Uczty, która pokazuje, że Jonathan Strange i pan Norrell to książka zdecydowanie warta uwagi.
Autorka wprowadza czytelników w świat, gdzie od wielu, wielu lat szacowni dżentelmeni, mianujący się magami, zgłębiają meandry magii i ta teoretyczna jej znajomość wystarcza im całkowicie do szczęścia. Pewnego dnia, ku ich zdumieniu, okazuje się, że istnieje człowiek nie tylko znający wszystkie szacowne traktaty magiczne, ale także z powodzeniem wprowadzający je w życie: dosyć malownicza figura, pan Norrell. Introwertyczny i nieco ekstrawagancki dżentelmen przybywa do Londynu z misją: chce, by jego magia pomogła Anglikom w starciach z niepokonanym dotąd wrogiem, Francuzami.
Traktowany nieco pobłażliwie zarówno przez polityków, jaki i socjetę pan Norrell szybko udowadnia swoją skuteczność m.in. wskrzeszając narzeczoną jednego z szanownych obywateli. O tym, że wszystkie jego działania mają swoją straszną cenę, początkowo się nie wspomina, jednak lektura szybko pokazuje, że korzystanie z pomocy elfów nigdy nie kończy się dobrze.
Jako równorzędnego bohatera, wprowadza autorka Jonathana Strange’a, młodego i czarującego mężczyznę, który - znudzony dotychczasowym życiem - postanawia zająć się praktykowaniem magii i wychodzi mu to nadzwyczaj dobrze. Dwóch magów musi się spotkać - i tak młodszy dżentelmen zostaje uczniem Norrella. Zderzenie tak odmiennych charakterów jest przyczyną wielu ciekawych sytuacji i pretekstem do licznych potyczek słownych.
Postaci dwóch protagonistów zbudowane są na zasadzie kontrastu: mimo szlachetnych intencji, pan Norrell jest zdziwaczałym i nieco odstręczającym człowiekiem, który całe życie spędził nad zakurzonymi tomami i zdecydowanie lepiej wychodzi mu obcowanie z książkami, niż z ludźmi. Arogancki i pragnący poklasku, skrywa tajniki rzemiosła nawet przed człowiekiem, którego obiecał uczyć. Pewności siebie nie brakuje także młodszemu z magów, który nadrabia braki w wykształceniu naturalnymi zdolnościami i wyobraźnią, a traktuje magię przede wszystkim jako przygodę.
Autorka prowadzi czytelników nieśpiesznie przez kolejne lata. Obserwujemy stopniowe przywracanie magii i tego następstwa, przy okazji sycąc oczy smakowitymi detalami i dopracowanymi szczegółami, które pozwalają cieszyć się lekturą. Trudno wyliczyć wszystkie nawiązania literackie, którymi Susanna Clarke naszpikowała swoją powieść. Całość ma w sobie coś z Mistrza i Małgorzaty: spokojny Londyn, który zmienia się nie do poznania pod wpływem niezwykłych gości i ich magicznych wyczynów. Mamy tu ożywienie świata elfów rodem ze starych baśni i podań: to piękne i okrutne istoty, traktujące ludzi jak zabawki. Ich podstępne knowania nigdy nie kończą się dobrze dla rodzaju ludzkiego. Fragmenty z ich udziałem przywołują grozę ponurych wrzosowisk z prozy Emily Bronte. Elegancka proza i dopracowana charakterystyka postaci nie przyniosłaby wstydu nawet Elisabeth Gaskell, a nad całością unosi się opiekuńczy duch Jane Austen.
Stylizowana na XIX-wieczną prozę, z wszechwiedzącym narratorem, komentującym wydarzenia i zwracającym się bezpośrednio do czytelnika, historia magii powracającej na salony urzeka elegancją i kunsztem wykonania. Tłem opowieści są wydarzenia historyczne, mające uwiarygodnić opowiadaną historię. Rys autentyzmu nadaje także mnogość przypisów, w których autorka powołuje się na liczne „autentyczne” rozprawy o magii, cytując samego Jonathana Strange’a…
Miłośnicy dobrze opowiedzianych historii, w których świetna forma nie przysłania ciekawej treści zdecydowanie powinni zobaczyć, jak skończy się chwalebna misja przywracania magii w wykonaniu dwóch czarujących dżentelmenów.
http://ksigarz-sprzedawca.blogspot.com/
Nadchodzi czas odkrywania tajemnic. Współpraca pana Norrella i Jonathana Strange`a to juz przeszłość, ale czy stosunki między dwoma dżentelmenami mogą...
Pełen magii, melancholijny, mroczny świat Anglii minionych epok, zamieszkany przez elfy i ludzi. W opowiadaniach składających się na ten tom pojawiają...