Joachim to siedemnastoletni chłopiec, niezbyt lubiany przez rówieśników w szkole. Dlaczego nie zyskał sympatii kolegów? Odważył się przyznać przed wszystkimi, że jest gejem. Ba, obwieszczał to każdemu, kogo spotkał - w sklepie, na ulicy, sąsiadom. Od swojego coming outu Joachim ma coraz więcej problemów i rozterek. Na domiar złego rodzice postanawiają jechać na wycieczkę do Hiszpanii bez niego. Chłopiec ma w tym czasie zamieszkać w Bolesławcu - małej miejscowości pod Wrocławiem, gdzie będzie opiekować się nim przyjaciółka mamy, Mira. Joachim czuje się rozgoryczony i negatywnie nastawiony do świata. Zdecydowanie wolałby jechać z rodzicami do Hiszpanii niż spędzić wakacje w jakiejś dziurze zabitej dechami.
Miejscowość, w której Joachim ma spędzić całe wakacje, z początku nie wzbudza w nim pozytywnych uczuć. Na miejscu poznaje dość oryginalnych współlokatorów Miry. Teodor - czterdziestoletni kawaler, piastujący stanowisko urzędnika, Diana - lesbijka, która zajmuje się dziennikarstwem i pisze felietony. Sama Mira zaś to samotna matka, wychowująca kilkuletnią córeczkę. Do tego grona dołącza Joachim - gej. Chłopiec jest nastawiony na nudne wakacje. Jeszcze nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo się myli. To będzie najlepsze lato w jego życiu.
Powieść Grażyny Hanaf okazuje się zaskakująco wciągająca. Osadzenie wydarzeń w polskim mieście nadaje jej jeszcze większej wiarygodności. Bohaterowie Joachima są oryginalni i nieco ekscentryczni. Bardzo łatwo polubić Mirę i Teodora. Nie wzbudza pozytywnych emocji sąsiadka - babcia Róża, postać może nieco zbyt stereotypowa. Postać Joachima również z początku wzbudzać może niechęć. Jego afiszowanie się ze swoją orientacją seksualną jest zwyczajnie irytujące. Oczywiście, warto poinformować o tym najbliższych, ale obwieszczanie własnej orientacji seksualnej każdej spotkanej osobie i pukanie do obcych, by się nią podzielić, to już za wiele.
Grażyna Hanaf porusza w swej powieści sprawy dość drażliwe. Temat homoseksualizmu i gwałtu nadal wzbudza kontrowersje. To ważne, by zwrócić uwagę na kwestie tak trudne i ważne. Autorka podkreśla także, jak trudne jest odnalezienie swojego miejsca w świecie, odkrywanie własnej osobowości i pogodzenie się z własną odmiennością. Ostatecznie więc ocena Joachima musi się zmienić. Jego konsekwencja i odwaga przyznania się do własnej odmienności muszą budzić podziw.
Po powieść Grażyny Hanaf bez wątpienia warto sięgnąć. Tematy poruszane w książce są niełatwe, ale bardzo aktualne. Realizm opowieści może sprawić, że młodzi ludzie, którzy traktują swoją odmienność seksualną jako coś złego, będą mieli okazję zmienić zdanie.
http://ivka86.blogspot.com/2013/08/joachim-grazyna-hanaf.html