Teoretycznie recenzowanie książek kucharskich czy zbiorów przepisów pogrupowanych tematycznie jest bez sensu. Ale to tylko teoria, bo od czasu do czasu rynek wydawniczy podbijają publikacje o tematyce kulinarnej, które błyskawicznie stają się prawdziwymi hitami. Tak jest z książką „Przepisy siostry Anastazji. 100 nowych ciast” wydaną przez WAM.
Wtajemniczeni (chociaż właściwie powinnam napisać: wtajemniczone, bo po przepisy na ciasta częściej sięgają kobiety) wiedzą, że podpowiedzi siostry Anastazji Pustelnik wynoszą dania na kulinarny Parnas. Lub po prostu pod niebiosa. Z humorem i swadą autor króciutkiego wstępu do tej książki, ksiądz Stanisław Groń, przyznaje „zawsze łatwiej przychodziło mi niezachowanie postu niż zachowanie go” – sięganie po dokładkę kolejnego wypieku siostry Anastazji tłumacząc zwykle głębokimi teologicznymi skojarzeniami. Wstęp ów nie należy do grzecznościowych zapewnień – jest faktycznym zachwytem nad ciastkami i ciastami, a dla odbiorców książki i dobrym wprowadzeniem do smakowitej uczty.
Rozpoczyna siostra Anastazja książkę dobrymi radami dla gospodyń, co sprawia, że nawet początkujące panie domu poradzą sobie w trudnych kuchennych sytuacjach, ale i doświadczonym kucharkom przyda się informacja, co zrobić, by ciasto biszkoptowe było udane, lub – by uratować ścinającą się masę i jak uniknąć zakalca w cieście ze świeżymi owocami. A to tylko niektóre z porad. Książkę otwierają przepisy podstawowe – na biszkopt ciemny, jasny i orzechowy, oraz na polewę. Przepisy właściwe są oznaczone – w zależności od stopnia skomplikowania – symbolem jednego (najprostsze), dwóch lub trzech kawałków tortu. Dobre jest rozplanowanie graficzne kolejnych stron – na marginesach zaznaczonych ciemniejszym kolorem podawane są składniki do kolejnych ciast, ale nie wszystkie razem – siostra Anastazja dzieli produkty, podając je przy odpowiednich częściach wypieku – równolegle ze składnikami na właściwej partii strony przedstawia wykonanie ciasta, masy, przełożenia ciasta, polew czy dodatków. W większości prezentowane tu wypieki to ciasta wielowarstwowe, składające się z kilku rodzajów ciast przekładanych rozmaitymi masami. Takie ekskluzywne wypieki pozwolą zaimponować gościom.
Jeśli mamy ochotę na coś słodkiego a mniej pracochłonnego, wystarczy wykorzystać którykolwiek przepis na ciasteczka, z pewnością będą smaczniejsze niż te kupowane w sklepach. Każdy przepis jest uzupełniony o dużą fotografię kawałka ciasta – dzięki czemu wiadomo, jaki będzie efekt końcowy, ale też w ten sposób podpowiada autorka, jak można ciasto przyozdobić, na przykład tworząc na powierzchni fantazyjne wzorki z lukru. Sporo tu oryginalnych pomysłów czy wariacji na temat ciast tradycyjnych. A przy tym wypieki przygotowywane według tych przepisów są naprawdę pyszne…
Nowa, trzecia książka s. Anastazji pomoże nie tylko przyrządzić smaczne i zdrowe dania, ale także atrakcyjnie je podać. Tym razem zawiera gotowe zestawy...
Domowe przetwory wracają do łask. Pozwalają zachować aromaty lata, wzbogacają codzienne menu i stają się wizytówką niejednej kuchni. Autorka kulinarnych...