Wzięty przez zaskoczenie

Autor: AkFa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

ejsce, znów wpełzła pod spód.

– Czy możesz zdradzić mi, co robisz? – zapytał Blake, podejrzliwym spojrzeniem obrzucając studio swojej przyjaciółki, bo wyglądało jak pobojowisko, a obawiał się zacząć zgadywać. Nie żeby tak naprawdę zrozumiał jej wyjaśnienia.

– Musze to cholerstwo podłączyć zanim zjawi się nasz drugi model – padło nonszalanckie stwierdzenie niedbałym tonem, który wskazywał, że to przecież powinno być logiczne.

Jak cholera było!

– Co? – Mężczyzna stanął jak wryty, a dźwięk, który wydobył się z jego gardła, poważnie podważał jego męskość, ale w tym momencie miał naprawdę ważniejsze zmartwienia. Zszokowany wbił spojrzenie w pokryty czarnymi getrami tyłek przyjaciółki, bo jej ulubiona niebieska koszula podjechała jej do tali. Myślenie o całkiem zgrabnych kształtach swojej przyjaciółki było… no cóż… fuj! Wobec tego wcale nawet nie zwrócił na wystającą część jej anatomii najmniejszej uwagi. – Myślałem, że dziś masz zamiar zrobić mi tylko parę próbnych zdjęć, żeby się upewnić, że się nadaję – zaprotestował słabo.

Nadal nie był nastawiony psychicznie na tę pracę, bez względu na to, jak racjonalnie próbował do tego podejść. Nawet ustawiczne powtarzanie w myślach: kasa, kasa, sporo kasy, upragnione i niezmiernie potrzebne pieniądze… zaczynało nie wystarczać. Tysiąc razy bardziej wolałby jakąś fizyczną robotę, do której już zdołał przyzwyczaić się przez lata. Z tym, że żadna z nich nie była taaak dobrze płatna.

– Dokładnie. Zrobię ci próbne fotki… z potencjalnym partnerem… – Praktycznie słyszał, jak kobieta szczerzy zęby odpowiadając. Żołądek Blake'a postanowił wywinąć jakiś nierealny fizycznie obrót w jego brzuchy.

– Ale… ale…

– Boże, tylko nie znów to samo. – Evette wyrzuciła dłonie do góry w geście rozpaczy, wstając i otrzepując się pobieżnie. – Chyba już odbyliśmy tę konwersację, czy tak? Nikt cię nie zobaczy na tych okładkach. Twarze nie będą do końca widoczne, już ja się o to postaram. A ci, co po te książki sięgną, a będą cię znać, raczej nie będą mieć nic przeciwko twojej domniemanej homoseksualności. Po za tym, potrzebujesz pieniędzy, a ja potrzebuję ciebie. Układ doskonały.

– …ale, ale… – Blake przerwał, sam właściwie nie umiejąc zwerbalizować swoich obaw i niepewności. Nie bardzo nawet wiedząc, czego dotyczyły. Nie chodziło o to, że miał coś przeciw gejom, bo nie miał, tylko…

– Och, przestań. Najgorsze, co ci może grozić, to tabun wielbicieli… – powiedziała Ev ze złośliwym uśmieszkiem i pognała na zaplecze.

Mężczyzna jeszcze przez kilka minut stał na środku gapiąc się w przestrzeń. Nie wiedział czy wyjść czy zostać. Rozsądek walił go w potylice drwiąc z niego i jego braku odwagi. To przecież tylko praca. Nic wielkiego. Kilka fotek przecież nie boli. Nie jest jakimś idiotą, aby przesądy czy głupie wyobrażenia dyktowały jego życie. Przecież racjonalnie rzecz biorąc, nikt nie wymagał od niego, aby uprawiał seks z mężczyzną. Miał tylko pozować z jednym. Co może się stać? Radził sobie od lat sam, sam podejmował decyzje, nie usprawiedliwiając się przed nikim i tym razem też tak będzie. Może zachowywać się jak profesjonalista w każdej pracy. Nawet jeśli po zastanowieniu rozśmieszała go myśl, że jego odwieczna przyjaciółka będzie jego szefową. Już to widział jak dwudziestosześcioletni, krótkowłosy rudzielec ustawia go po kątach.

Niedoczekanie.

Mimo że była wysoką, szczupłą kobietą, to on i tak przewyższał ją lekko o piętnaście centymetrów i jakieś czterdzieści kilogramów. Właściwie przy swoim wzroście metra osiemdziesiąt sześć górował nad wi

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AkFa
Użytkownik - AkFa

O sobie samym: Pisarka z zamiłowaniem do czytania. Piszę i publikuję opowiadania i ebooki, poświęcone związkom i miłości mężczyzn (M/M). Moje opowiadania można przeczytać m.in na moim blogu www.akfa-dreamlandpress.blogpsot.com. Moje ebooki można nabyć na http://wydaje.pl/ebooks/show/826/Ile-jest-prawdy-w-prawdzie Zapraszam także wszystkich bardzo serdecznie na moją stronę internetową www.myspaceintheworld.wordpress.com Opinie i komentarze zawsze bardzo serdecznie widziane Pozdrawiam
Ostatnio widziany: 2014-01-22 12:04:28