Tak, to już ósme spotkanie z moim przyjacielem, Wiktorem Forstem zafundował czytelnikom Remigiusz Mróz w powieści „Widmo Brockenu”. Moim przyjacielem, a dlaczego to napisałem kilka lat temu, kiedy to Pan Remigiusz jeszcze nie przypuszczał, że ze swojego pisania wyżyje a popularność pisarska zacznie mu przeszkadzać. To tak żartem mini wstępu bo obiektywny nie jestem. Lubię obydwóch typów. Mroza bo przede wszystkim pisze książki a nie został marnym mecenasiną albo gorzej, dyspozycyjnym prokuratorem wiadomego generalnego. A Forsta bo …, kurcze dużo tego, chętnie polazłbym z nim na kilka butelek wódki na jakowejś zakopiańskiej gospody. Dalibyśmy radę ale to też niemożliwe, bynajmniej nie tylko z powodu, że Wiktor to wytwór mrozowej wyobraźni. Trochę jestem zawiedziony powieścią. Po planie gdzie w jednym ujęciu widzimy Chyłkę z Forstem spodziewałem się czegoś więcej. Znając charakter Wiktora z poprzednich części wiem, że stać go na więcej. A tu autor Forsta oszczędza, wręcz nie pozwala się wykazać. Funduje tragedię Wikorowi a potem ... Facet nie ma prawie niczego. Mróz jest bezlitosny. W sumie tak jak życie, ma gdzieś uczucia czy dobro innych. Odbiera życie czasem nagle, bez powodu i niewinnym. Szkoda mi tego Forsta, facet nie zasłużył sobie na taki los. A motywacja sprawcy? Panie Remku? Serio??? Jak mawia czasem moja Żona. Ale wszak to tylko powieść, wszystko może się wydarzyć - jak mawiam ja.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
,,Trawers jest nie tylko świetną lekturową rozrywką dla fanów prozy gatunkowej, ale również powieścią, która zmusza do refleksji, kim jako Europejczycy...
Zbocza gór znów spłynęły krwią. W środku sezonu turystycznego na Rysach odnalezione zostają zwłoki starszego mężczyzny, a sposób działania sprawcy prowadzi...