Mój gust czytelniczy, tak jak myślę każdego, zmieniał się w ciągu mojego życia. Kiedyś miałam ulubionych autorów, którzy przestali być ulubieni, bo zostali wyparci przez nowych. Jedną z takich pisarek była Erica Spindler. Lubiłam sięgać po jej książki, lecz przez kilka ostatnich lat nie robiłam tego. Żadna z jej książek nie wpadła w moje ręce. Jednak niedawno miała premierę książka „Taka sama”. Jak zobaczyłam jej zapowiedź to od razu przypomniało mi się jak bardzo lubiłam książki Spindler i zamarzyłam sobie ją przeczytać.
Książkę „Taka sama” zaczęłam czytać z wielkim podekscytowaniem. Miałam nadzieję na tak dobrą lekturę jakie czytałam te kilka lat temu. W historię weszłam bardzo gładko. Od początku mnie zaciekawiła. Powodowała, że od pierwszych stron w mojej głowie zaczęły pojawiać się pytania. Później, nastąpił etap bliższego poznania bohaterów. Wtedy w mojej głowie zaczęły pojawiać się przypuszczenia dotyczące tego kto był tym mordercą i dlaczego. Przez długi czas autorka mnie podpuszczała, że pierwsza z moich hipotez się potwierdzi, a tego bardzo nie chciałam, bo to było zbyt banalne rozwiązanie. Na szczęście Spindler nie wybrała tej drogi. Obaliła jeszcze kilka moich hipotez, aby na koniec mnie zaskoczyć. Zakończenie spowodowało, że zaczęłam się zastanawiać jak to się stało, że nie rozwiązałam tej sprawy, przecież miałam wskazówki. Jednak te wskazówki były umiejętnie przykryte innymi wydarzeniami.
Jestem w pełni zadowolona z powrotu do twórczości pani Spindler. „Taka sama” to świetny thriller, który wciągnął mnie od pierwszych stron. Przez długi czas nie pozwalał mi o sobie zapomnieć. Im więcej stron przeczytałam tym w mojej głowie zaczynało się pojawiać więcej pytań i hipotez. Próbowałam odkryć mordercę przed bohaterami. Autorka umiejętnie odwróciła moją uwagę od tej postaci i podejrzewałam kogoś innego, aby zaskoczyć mnie na samym końcu. Takie thrillery lubię i mam ochotę na więcej książek Spindler.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: The Look-Alike
Dodał/a opinię:
aaniaa1912
Jeśli porzucenie marzeń było koniecznym elementem dorastania, to była na dobrej drodze do dorosłości. Ale jeśli to miała być dorosłość, to była do bani.
Pierwsza sobota lipca. Zaginiona kobieta. Siódemka wyryta na drzwiach jej domu. Rozpoczęło się odliczanie... Detektyw Micki Dare to doświadczona i...
Matczyna ofiara... Grzeszna obsesja... Desperacka walka o przetrwanie... Skye Dearborn dobrze wiedziała, czego sobie życzy. Odkrycia sekretów z przeszłości...
- Co mam robić do tego czasu? - Jeśli mogę zasugerować, po prostu żyj dalej, jakby nic się nie stało.
Więcej