Lubicie czytać książki pisane w duecie ?
Sięgając po tę książkę, zastanawiałam się czy będzie to historia w stylu "Pan i Pani Smith". Dwoje płatnych morderców, z tą różnicą, że oni tego przed sobą zupełnie nie ukrywają.
Są w pełni świadomi swoich profesji stając na ślubnym kobiercu. Mają połączyć zwaśnione rodziny, mają być symbolem i gwarancją pokoju. Ale czy aby na pewno jest to możliwe ?
Ciara i Rian, nie są zachwyceni faktem, że mają być ze sobą "dopóki śmierć ich nie rozłączy". Jednak z racji, że oboje są jej wysłannikami wręcz, możliwe, że nadejdzie ona prędzej niżby się tego spodziewali.
Kto przetrwa ten związek ?
Czy jest jakaś nadzieja, że stworzą prawdziwe małżeństwo ?
Zapowiadało się fajnie. Przyznam, że pierwsze rozdziały utwierdziły mnie w przekonaniu, że mam przed sobą kolejną świetną książkę już tak dobrze mi znanych autorek. Czytałam już je zarówno w duecie jak i solo i każda nie raz udowodniła, że mają przeogromny talent. Ale tu... To nie do końca to do czego mnie przyzwyczaiły.
Z początku Ciara sprawiała wrażenie takiej morderczyni z krwi i kości, kobiety z pazurem, z którą lepiej nie zadzierać. Ale później stała się kobietą wciąż wciągającą gofry zrobione przez męża 😅 pyskata, ale tak bez polotu. Ich dialogi wydawały mi się jakieś płytkie, a zachowania nieraz wprost żenujące.
A Rian ? Ewakuując się z wesela i kilkakrotnie pokazując, że zupełnie nie rozumie języka kobiet ( jak to facet) wydawał mi się takim gburem. Ale zaczął robić gofry i kombinować jak przekonać do siebie żonę. Czym dalej w te historię się zagłębiałam tym bliżej mu było do takiego zakochanego pantofelka 🙄
To książka, w której są elementy, które mi się podobały, lecz było ich za mało. Mimo to książkę czytałam ekspresowo, zachwycając się w trakcie tym jak pięknie została wydana, z jaką starannością zostało to wydanie dopieszczone. Piękne akcenty przy każdym rozdziale to spory atut.
Cóż... Może to zaskakujący pierwszy raz gdy nie jestem zachwycona aczkolwiek jak wspominałam, autorki mają w sobie bardzo duże pokłady talentu i mam świadomość, że po prostu - raz nie zawsze. Absolutnie nie zraziło mnie to do ich twórczości i będę nadal bez wahania sięgać po kolejne książki.
A Wy znacie już napisane przez nie historie ? Macie swoją ulubioną?
Dajcie koniecznie znać w komentarzach.
Dziękuję za egzemplarz do recenzji ❤️
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-03-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA
Piąty tom serii „Nieuchwytni”. Dziennikarka, która balansuje na granicy bezpieczeństwa. Gangster, który musi ją chronić. Trzydziestoletnia...
Świąteczne opowiadanie i komedia romantyczna w jednym! Dorian od lat mieszka w górach, gdzie prowadzi pensjonat i oddaje się swojej pasji - pisaniu. Zabobony...