Hipnotyzująca, przyciągająca wzrok okładka, akcja umiejscowiona w XV wieku, bohaterem – Leonardo da Vinci – czegóż chcieć więcej? Spodziewałam się znakomitej, porywającej lektury na jeden wieczór. Niestety, „Miara człowieka” nie do końca spełniła moje oczekiwania.
Akcja powieści dzieje się w Mediolanie w 1493 roku. Jeśli chodzi o gatunek to połączenie sensacji i kryminału ze szczyptą komedii. Zwykle unikam takich połączeń, bo mnie nie śmieszą. Sporo humoru sytuacyjnego, sporo językowych śmiesznostek, wszechwiedzący autor, który wtrąca swoje uwagi w trakcie opowieści – myślę, że to może śmieszyć. Ja, niestety, pozostałam niewzruszona…
Nie ułatwia lektury swego rodzaju chaos narracyjny – bardzo dużo postaci wprowadzanych, miałam wrażenie, zbyt szybko. Wprawdzie trochę pomaga ich spis na początku, ale wracanie do niego co minutę jest nieco męczące i nie uprzyjemnia lektury.
Dużym plusem jest główna postać – Leonardo da Vinci. Mamy okazję poznać go bliżej, nie tylko jako wielkiego artystę (choć, bez wątpienia, nim był!), ale także jako syna, podwładnego i zwykłego człowieka. Możemy też z bliska zobaczyć, jak wyglądał XV-wieczny Mediolan. Jak już zobaczymy, to przekonamy się, że było nieco inaczej niż sobie to wyobrażaliśmy. Wiecie, że już wtedy miasto było zakorkowane (karetami co prawda, ale jednak 😉 ), wiecie, że spacerując ulicą, można było zostać oblanym zawartością nocnika, wylewaną właśnie z górnego piętra kamienicy? Czasem bowiem zapominano ostrzegać przechodniów… Taki to był Renesans!
Podsumowując – wykreowanie głównego bohatera i świata go otaczającego – świetne! Zagadka kryminalna – nietuzinkowa, nie udało mi się jej rozwikłać. Trochę chaosu i nieśmieszne (być może tylko dla mnie) żarty zdecydowanie na minus.
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 280
Tytuł oryginału: La misura delluomo
Język oryginału: włoski
Tłumaczenie: Gabriela Rogowska
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Aldo, Ampelio, Gino i Pilade, czterej detektywi-amatorzy, emeryci przesiadujący w barze Lume w toskańskim miasteczku, rozwiązują kolejną zagadkę. Z dowcipem...
Powraca, znana już z Gry w ciemno, drużyna detektywów z baru Lume w Pinecie, nazywanego także ,,starczym przedszkolem". Po właścicielu baru Massimo i...