Komunikacja miejska kojarzy nam się z reguły ze spóźnionymi autobusami i zatłoczonymi tramwajami. A co, jeśli jadąc autobusem, będziemy mieli możliwość przeczytania za darmo… książek? Na taki pomysł wpadła jedna z zielonogórskich szkół.
Pewna szkoła w Zielonej Górze we współpracy z lokalnym zakładem komunikacji miejskiej postanowiła zorganizować akcję promującą czytelnictwo w… komunikacji miejskiej. Pilotażowy program uruchomiono na kilku miejskich liniach autobusowych, w których czytelnicy mieli szansę przeczytać za darmo książki.
Czytaj także: Czerwona szafka, a w niej książki – tak wygląda bookcrossing w Cieszynie
O co chodziło w akcji? Od września tego roku w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji w Zielonej Górze na pasażerskich fotelach pozostawiane są książki, wcześniej ostemplowane, w ramach akcji społecznej „Podróże z książką”.
Zasady akcji są proste – każdy z pasażerów ma szansę na przeczytanie książki. Jeśli nie uda mu się zrobić tego w całości w czasie podróży, to może zabrać książkę do domu – pod warunkiem, że po przeczytaniu odda tytuł do jednego z punktów odbioru (biblioteka, punkt sprzedaży biletów) lub przyniesie inny tytuł w zamian.
Czytaj także: Polityk chce zastąpić bilety autobusowe książkami. Tak wygra wybory?
Ten nietypowy bookcrossing organizowany jest w Zielonej Górze po raz czwarty i cieszy się sporą popularnością. Obecna edycja akcji potrwa przez cały obecny rok szkolny – aż do czerwca 2020 roku. Co tydzień książki można znaleźć na siedzeniach autobusów innej linii, w tym tygodniu – linii numer 27 i 6. W ten sposób każdy z pasażerów będzie miał szansę na wzięciu udziału w akcji.
Projekt „Podróże z książką” organizowany jest przy współpracy Zespołu Edukacyjnego nr 3 w Zielonej Górze, na który składają się przedszkole i szkoła podstawowa oraz Miejskiego Zakładu Komunikacji.
Co sądzicie o takiej akcji? Czy pomoże ona w rozwoju czytelnictwa?