O niecodziennej sprawie testamentu znalezionego w książce w nadmorskiej miejscowości, poinformował lokalny portal informacyjny iswinoujscie.pl. Testament chorej na nowotwór kobiety spisany na kartach powieści odnaleziony został po latach i dotarł do spadkobierczyń.
Jak dowiadujemy się z artykułu, chora 63-letnia pani Janina podczas pobytu w szpitalu w Szczecinie – na kilkanaście dni przed swoją śmiercią – spisała swoją ostatnią wolę na stronach powieści Włoska przygoda.
O książce i zapiskach pani Janiny nikt do niedawna nie wiedział. Książka trafiła do świnoujskiej biblioteki, gdzie w kiermaszu za złotówkę sprzedana została jednemu z czytelników. Ten zaś – przekazał ją do redakcji lokalnego serwisu.
Szybko do dziennikarzy zgłosiły się córki – pani Dorota i Andżelika, które w fotografii książki rozpoznały charakter pisma swojej zmarłej mamy. Jak przyznały – część woli kobiety została spełniona nawet bez wiedzy o testamencie.
- Mama została pochowana tak jak chciała, czyli na różowo. Jak zobaczyłam ten list od mamy zza grobu, to traktuję to jako znak. Książka będzie w mieszkaniu na honorowym miejscu – w rozmowie z dziennikarzami iswinoujscie.pl przyznaje pani Dorota.