W marcu w sieci pojawiła się petycja pracowników bibliotek publicznych, który wnosili o szybsze szczepienia swojej grupy zawodowej. W petycji udało się zebrać setki podpisów, jednak szanse na szybsze szczepienia są niewielkie.
- 500 bibliotekarzy apelowało o szybsze szczepienia.
- Petycja trafiła do ministra zdrowia.
- Podpisy pod petycją były zbierane od marca.
Z okazji marcowego Międzynarodowego Dnia Przytulania Bibliotekarzy, firma Good Games uruchomiła petycję, w której wnosiła o szybsze szczepienia bibliotekarzy. Po miesiącu petycja trafiła do ministra zdrowia.
Szybsze szczepienia dla bibliotekarzy?
W marcu bibliotekarze utworzyli petycję, w której wnosili o szybszą możliwość otrzymania szczepionki przeciw COVID-19.
Pracownicy bibliotek publicznych, podobnie jak wiele innych grup zawodowych, nie zostali bowiem zakwalifikowani w grupie „zero” ani w grupie „jeden”, co oznacza, że szczepieni są zgodnie z uruchamianiem szczepień dla kolejnych roczników.
Czytaj także: Bibliotekarze szkolni zostaną zaszczepieni priorytetowo!
W swoim apelu bibliotekarze podnosili, że biblioteki, jako jedne z nielicznych instytucji kultury, niemal przez cały czas pandemii pozostają otwarte, a bibliotekarze „nie byli i nie są w stanie uniknąć bezpośredniego kontaktu z czytelnikami”.
W priorytetowej grupie szczepień znaleźli się natomiast bibliotekarze szkolni, którzy szczepieni byli wraz z innymi nauczycielami.
Petycja trafiła do resortu
Petycja stworzona przez Good Books została podpisana przez niemal 500 osób i zaadresowana została do prof. dr hab. Piotra Glińskiego, Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Czytaj także: Czy w 2021 spotkamy się na targach książki?
Sprawą bibliotekarzy zajął się w marcu sekretarza stanu Jarosław Sellin, który przekazał pismo dalej – do Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego. Sellin w piśmie przekazanym ministrowi zdrowia napisał: „[…] kwestia dotyczy stosunkowo niewielkiej grupy osób, która poprzez swoją działalność zawodową przyczynia się do szerzenia kultury w swoich lokalnych społecznościach, co jest szczególnie ważne w tych trudnych czasach. Proszę o rozważenie możliwości pozytywnego rozpatrzenia zawartego w piśmie apelu”.
O tym, że petycja trafiła do resortu zdrowia, na swojej stronie internetowej poinformowało Good Books.
Szczepienia według wieku
Chociaż pismo przekazane do MZ może nieść bibliotekarzom pewną nadzieję. Ostatnie stanowisko ministerstwa nie pozostawia jednak wątpliwości, że głównym priorytetem rządu będzie teraz szczepienie kolejnych grup wiekowych i rezygnacja z grup zawodowych.
– W ostatnim czasie, w związku ze zwiększeniem dostaw szczepionek do Polski, podjęto decyzję o modyfikacji procesu szczepień poprzez zwiększenie zakresu szczepień populacyjnych. W związku z tym obecnie nie są planowane szczepienia pracowników według konkretnych grup zawodowych – cytuje Michała Dworczyka Wyborcza.biz.
Podobne informacje przekazywane były przez przedstawicieli rządu w czasie konferencji prasowych dotyczących szczepień. Zamiast szczepień konkretnych grup zawodowych – jak np. nauczycieli – teraz ruszą szczepienia w zakładach pracy. Niestety, przynajmniej na początku biblioteki nie zostaną w zakładowych szczepieniach uwzględniani. Dlaczego? Aby przedsiębiorstwo mogło rozpocząć szczepienia w swoim zakładzie pracy, firma musi zatrudniać przynajmniej 500 pracowników. W bibliotekach publicznych – nawet w dużych miastach wojewódzkich – liczba pracowników nie przekracza tej liczby.
Podobnie ma się sprawa w przypadku szczepienia księgarzy, którzy – pracując w księgarniach sieciowych w centrach handlowych – często pracują w zespołach liczących około dwudziestu osób.
Szybsze szczepienia już wkrótce?
Według zapowiedzi rządu, w najbliższym czasie do Polski trafić mają kolejne dawki szczepionek. Rząd postanowił także szczepić preparatem Johnson & Johnson. To daje nadzieje na przyspieszenie szczepień i uruchamianie rejestracji dla kolejnych grup wiekowych.
Czytaj także: Rejestracja na szczepienia. Pomyłka czy żart? Pisarze reagują
Obecnie każdego dnia rejestrować na szczepienie może się kolejny młodszy rocznik, zgodnie z zaprezentowanym przed kilkoma dniami kalendarzem szczepień.
Szczepienia dokonywane są preparatami Pfizer, Moderna, AstraZeneca oraz Johnson & Johnson. Rząd zapewnia, że wszystkie zamówione szczepionki, są równie skuteczne i bezpieczne.