Na jednym z poznańskich przystanków autobusowych zamiast tradycyjnego rozkładu jazdy znalazł się elektroniczny panel, na którym wyświetlane są informacje o połączeniach komunikacyjnych. Nie byłoby w tym nic niezwykłego gdyby nie fakt, że w ekranie zastosowano technologię e-ink, znaną z czytników e-booków.
![Obrazek w treści Rozkład jazdy jak czytnik e-booków [jpg]](/sys6/pliki/text/08/01/2021/c2b7093112316fef587244419c598a98.jpg)
Od jakiegoś czasu mieszkańcy Poznania na jednym z przystanków – przy placu Wiosny Ludów – mogą przeczytać informacje o nadjeżdżających autobusach na specjalnym panelu, który stworzony został w oparciu o technologię e-papieru. Takie ekrany spotykane są przeważnie w czytnikach e-booków takich jak Kindle, Pocketbook czy Inkbook.
Czytaj także: Finał Paszportów Polityki przełożony z powodu Narodowej kwarantanny
Technologia e-papieru przygotowana w urządzeniu firmy Papercast zapewnia dostępność do rozkładu 24-godziny na dobę, nawet w przypadku problemów z dostawą prądu. Jak zapewnia producent, urządzenie pobiera niewiele energii i może być zasilane dzięki umieszczonym w nim panelom słonecznym. Tradycyjne czytniki e-booków często potrafią działać nawet przez miesiąc od ładowania.
W czytanikach e-booków często stosowana jest technologia e-ink, w ramach której pod zewnętrzną warstwą ekranu znajdują się specjalne kuleczki z atramentem. Wraz z kolejnymi przerzucanymi stronami, kuleczki przesuwają się, tworząc obrazy czy litery. W przeciwieństwie do tradycyjnych ekranów LCD, e-papier nie odbija światła, dzięki czemu ekrany widoczne są nawet w słoneczne dni. Wadą popularnych modeli czytników stosujących metodę e-ink jest fakt, że wyświetlany przez ekrany obraz i tekst jest monochromatyczny. Producenci od latu testują technologie z zastosowaniem koloru, chociaż wciąż są to dopiero pierwsze, prototypowe modele urządzeń.
Dotychczas z zastosowaniem e-papieru spotkać mogliśmy się także m.in. w telefonie komórkowym Motorla F3.
