Rok 2022 przyniósł kilka bardzo ciekawych tytułów. Polska opera mydlana „Gry rodzinne” zdobyła rzesze widzów nawet w Argentynie czy i Urugwaju, a „Gierek” stał się hitem w Wielkiej Brytanii. Które premiery 2022 roku oglądaliśmy najczęściej? Czy Netflix w Polsce wciąż nie ma sobie równych?
Kino gangsterskie, erotyka i dramaty rodzinne
Na początku 2022 roku liczba polskich użytkowników korzystających z platformy Netflix sięgała 15 milionów. Mimo że w kolejnych miesiącach odnotowano nieznaczny spadek nowych rejestracji na rzecz innych serwisów streamingowych, Netflix wciąż pozostaje niezaprzeczalnym liderem w Polsce. Zgodnie z ExpressVPN średni czas oglądania sięga do 5 godzin i 40 minut. W czołówce plasują się również HBO Max, Disney+, Player i CANAL+. Z końcem roku działalność kończy jeden z pierwszych serwisów w Polsce – VOD.
Rok 2022 rozpoczął się premierą „Jak pokochałam gangstera”, filmu inspirowanego historią polskiego gangstera Nikodema "Nikosia" Skotarczaka, jednak tym razem przedstawiony oczami kobiet. Reżyserem jest założyciel największej polskiej organizacji sztuk walki – KSW Maciej Kawulski, który pokusił się o kilka ciekawych zabiegów. Narratorem filmu jest kobieta, a bohaterowie często „łamią czwartą ścianę” i zwracają się bezpośrednio do widzów. Krytycy doceniają dobry dobór muzyki oraz poziom aktorstwa, jednakże przeszkadzać może długość filmu, który trwa nieco ponad 3 godziny.
W kwietniu miała miejsce premiera kolejnej części polskiego erotyka „365 dni”. W sierpniu przez dwa tygodnie „Kolejne 365 dni” znajdowały się na szczycie listy najchętniej oglądanych pozycji na Netflixie. Filmy wzbudzają skrajne emocje. Jednocześnie każda część spotyka się z falą krytyki i otrzymuje słabe opinie zarówno krytyków, jak i widzów, ale jednocześnie oglądalność bije rekordy popularności. Krytyk serwisu Filmweb określił nawet dzień premiery filmu jako „dzień, w którym serwery Netflixa płonęły na zmianę ze wstydu i z przepracowania”.
Premiery 2022 - najlepsze polskie seriale
Jednym z największych tegorocznych hitów Netflixa był miniserial liczący osiem odcinków „Gry rodzinne”, komediodramat o kłamstwach i tajemnicach rodzinnych. Oszustwa stopniowo wychodzą na światło dzienne podczas hucznego wesela. Na czele obsady znalazły się takie nazwiska jak Eliza Rycembel, Bartosz Gelner, Piotr Pacek, Małgorzata Mikołajczak, Edyta Olszówka i Paweł Delag. Fabuła wydaje się bardzo współczesna dzięki narracyjnym zygzakom. Akcja nieustannie się gmatwa, angażując widza, który chce obejrzeć kolejny odcinek choćby po to, żeby odkryć kolejną tajemnicę.
Spore zainteresowanie wzbudził serial o powodzi z 1997 roku „Wielka woda”. Wrocław, który często gra inne miasta, w końcu zagrał same siebie. Widzowie szczególnie doceniają doskonale dobrane kostiumy i rekwizyty, wątek rodzinny. Podczas tytułowej powodzi zginęło 56 osób, a straty oszacowano na około 3,5 miliarda dolarów. We Wrocławiu pod wodą znalazło się około 40 proc. powierzchni miasta i 2583 budynków mieszkalnych.
W listopadzie największe zainteresowanie widzów wzbudziła historia trzech nieuchwytnych, szlachetnych złodziejek „Gang Zielonej Rękawiczki”. Akcja tej nietypowej komedii kryminalnej rozgrywa się w domu starców. Trzy emerytki okradają zamożnych ludzi, aby pomagać potrzebującym. Główne bohaterki poszukują miłości, wyzwań intelektualnych, myślą o przyszłości, dzięki czemu serial odczarowuje wizerunek starszych ludzi jako żyjących wyłącznie dla młodszych pokoleń.