Po entuzjastycznym przyjęciu przez czytelników propozycji usługi Czytaj bez limitu, zaproponowanej przez księgarnię Legimi.com, opierającej się na nieograniczonym dostępie do ebooków pozostających w ofercie księgarni w atrakcyjnej cenie 19 zł miesięcznie nastąpiła prawdziwa burza. Wydawcy protestują, dystrybutorzy Nexto i Virtualo deklarują wycofanie przygotowywanych przez nich tytułów z oferty Legimi. Czytelnicy, którzy wykupili usługę, potwierdzają, że chcieliby móc z niej korzystać. Skupiają się teraz wokół grupy na Facebooku "Chcemy czytać bez limitu", aby pokazać, jak duże jest zainteresowanie ofertą. Legimi na razie wstrzymuje możliwość wykupienia usługi. - To jednak nie koniec czytania bez limitu - deklarują przedstawiciele księgarni - Postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości wydawców i zapewnić czytelnikom deklarowany przez nas nieograniczony dostęp do ebooków w atrakcyjnej cenie. Co poszło nie tak? Wyjaśnia to naczelny wortalu literackiego Granice.pl w artykule Rewolucji nie robi się w tydzień, który opublikowaliśmy w naszym dziale publicystycznym. Zapraszamy do lektury!