Pornograficzna "Gra Endera"?

Data: 2012-03-27 00:36:54 | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Pornograficzna

Nauczyciel z Południowej Karoliny miał ostatnio sporo pecha. Został oskarżony, że wśród swoich uczniów szerzy... pornografię, czytając i omawiając z nimi książkę. I może oskarżenie to miałoby pewien sens, gdyby nie fakt, że lekturą była Gra Endera - wielokrotnie nagradzana powieść Orsona Scotta Carda.

 

 

 

Gra Endera to opowieść o genialnym nastolatku, który zostaje zrekrutowany do szczególnej szkoły. Ma w niej - zamiast pobierać tradycyjne lekcje - przygotowywać się do obrony Ziemi przed inwazją krwiożerczych istot z kosmosu, z racji wyglądu nazywanych "robalami". Książka stanowi pierwszą część cyklu science-fiction, który pod powierzchnią wciągającej fabuły kryje rozważania na temat tożsamości, kategorii "swojskości" i "obcości", nienawiści oraz tolerancji. Z uwagi na jej wybitną wartość literacką, Card otrzymał za tę powieść nagrody Hugo oraz Nebula - najbardziej prestiżowe wyróżnienia w dziedzinie fantastyki. Przygotowywana jest właśnie jej wyczekiwana od dawna ekranizacja, w której zagrać mają Harrison Ford oraz Ben Kingsley, a premiera filmu ma mieć miejsce już w przyszłym roku. Jakby tego było mało, American Library Association umieściła Grę Endera na liście 100 najlepszych książek dla "młodych dorosłych" ("young adults").

 

 

 

I tu - być może - tkwi źródło problemu. W Stanach Zjednoczonych bardzo mocny nacisk kładzie się na kategorie wiekowe osób, do których kierowana jest dana książka. "Young adults" to mniej więcej tyle, co w Polsce "starsza młodzież", grupa czytelników nastoletnich, w wieku od około 14 do 17 lat. Jest to więc kategoria bardzo rozległa, a lektury odpowiednie dla siedemnastolatka niekoniecznie muszą odpowiadać czytelnikowi, który właśnie ukończył lat czternaście. Podobne kontrowersje wzbudzały już inne książki, kwalifikowane do tej kategorii wiekowej - na przykład Igrzyska śmierci Suzanne Collins, ostatnie tomy powieściowego cyklu opowieści o Harry'm Potterze, czy nawet uznawany za klasykę i będący szkolną lekturą Władca Much.

 

 

W lokalnej gazecie czytamy, że na postępowego nauczyciela, który postanowił czytać i analizować z uczniami Grę Endera, donieśli zszokowani opiekunowie czternastoletniego dziecka. Złożyli oni stosowną skargę zarówno u dyrekcji szkoły, jak i na posterunku policji. O powieści Carda mówili, że to pornografia. Wprawdzie sprawa zakończyła się dla nauczyciela pomyślnie, bowiem postępowanie policyjne umorzono, to jednak nie koniec kłopotów pedagoga, który z młodzieżą czytał również powieść Kurtyna Agathy Christie (opowieść o ostatniej sprawie legendarnego detektywa, Herculesa Poirot) oraz książkę The Devil's Paintbox Victorii McKernan. Przedstawiciele szkoły, w której zdarzenie miało miejsce, podkreślają, że postępowanie nauczyciela nie nosiło znamion przestępstwa, jednak omawiane przez niego książki mogły zawierać słowa i sceny nieodpowiednie dla uczniów szkoły średniej. W związku z tym trwać będzie jeszcze postępowanie administracyjne prowadzone już przez władze szkoły.

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje