Tony książek uginające się na regałach? Tak, to księgozbiory biblioteki. Bardzo trudno przenieść je w nowe miejsce, gdy zaś biblioteki zmuszone są do przeprowadzek, sięgają po… różne metody pomocy!
W ostatnim czasie nowego budynku doczekała się biblioteka w Oklahomie. Do tej pory książnica mieściła się w starej, ceglanej kamienicy, jednak teraz władze miasta postanowił przenieść bibliotekę do nowoczesnego budynku bliżej głównej ulicy.
Jednak wraz ze zmianą lokalizacji pojawił się też problem z transportem tysięcy książek, które do tej pory mieściły się w dawnym budynku biblioteki. Bibliotekarze postanowili więc zaczerpnąć z pomysłu, z którego skorzystano już w innych krajach, i o pomoc poprosili swoich… czytelników.
Na Facebooku biblioteki pojawił się wpis z prośbą o przybycie pod siedzibę biblioteki, by wspólnie przetransportować książki do nowego miejsca. Jak się okazało, do książnicy obsługującej aż trzy hrabstwa przybyło ponad 600 czytelników z okolicy!
Wspólnymi siłami przeniesiono setki książek metodą „z ręki do ręki”, a wszystko to uwieczniono za pomocą kamer GoPro umieszczonej na jednej z książek. Filmik z akcji zamieszczono zaś na YouTubie i w skróconej wersji – na Facebooku.
Podobne akcje organizowane były już na całym świecie, m.in. w Wielkiej Brytanii, ale także i w Polsce. Spora gromada czytelników pomogła w przeniesieniu księgozbioru m.in. z bibliotek w Skoczowie czy Pleszewie. W 2013 za pomocą „ludzkiego łańcucha pomocnych dłoni” przeniesiono także zbiory z Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu.