Podczas pandemii pracowała w szpitalnej pralni. Teraz jej wiersze zostały nagrodzone 

Data: 2021-07-23 08:49:33 | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: Patryk Obarski
udostępnij Tweet

Begoña M Rued w czasie pierwszej fali pandemii COVID-19 w ubiegłym roku pracowała w szpitalnej pralni. Pandemiczne wspomnienia opisała w wierszach, które teraz uhonorowane zostały nagrodą poetycką Hiperón. 

Obrazek w treści Podczas pandemii pracowała w szpitalnej pralni. Teraz jej wiersze zostały nagrodzone  [jpg]
Fotografia ilustracyjna

Pierwsza fala pandemii Covid-19 spadła na nas niespodziewanie. O codziennych troskach związanych z pandemią zaczęła pisać Begoña M Rued, hiszpańska poetka, a jednocześnie pracowniczka przyszpitalnej pralni. Niedawno jej tomik wierszy Pralnia został nagrodzony. 

Wspomnienia z pralni 

Begoña M Rued urodziła się w 1992 i sama siebie nazywa „poetką z powołania”. Swoje życie godzi między pracą twórczą a pracą zawodową. Pierwsza nagroda literacka została przyznana pisarce w 2015 roku przez Uniwersytet Jaén. Po rezygnacji ze studiów literaturoznawczych z powodów ekonomicznych, od 2019 roku Begoña M Rued pracowała na cały etat w pralni szpitala w Algeciras. Podejmując się pracy, nie spodziewała się, że za niecały rok cały świat opanuje groźna pandemia. 

Czytaj także:  Targi książki w 2021 a czwarta fala. Czy w tym roku odbędą się wydarzenia literackie?

Wraz z rozpoczęciem pracy w przyszpitalnej pralni, Rued zaczęła spisywać codzienne spostrzeżenia na temat życia i codzienności pracownika niemedycznego szpitala. Pierwsza połowa jej najnowszego tomiku pt. Pralnia poświęcona została jej pracy przed pandemią, druga połowa – pracy po wybuchu pandemii. 

Pisarka w swoich wierszach przyznaje, z jak trudną zmagali się nie tylko lekarze, pacjenci, ale wszyscy pracownicy szpitala. 

Pojawili się żołnierze, zaparkowali ciężarówkę pod drzwiami pralni i zdezynfekowali każdy kawałek szpitala z wyjątkiem naszej części

– opowiada Guardianowi poetka. 

Wyraz bezsilności i żalu udaje się odnaleźć w jej najnowszych utworach. W Pralni poetka mówi o braku współpracy szpitala z personelem sprzątającym. Wskazuje brak rękawiczek, pranie pościeli chorych gołymi rękami, odebranie pierwszej maseczki po czterech tygodniach od wprowadzenia lockdownu. 

Pisze w swojej poezji o umieraniu, o codziennej pracy w czasie pandemii, o oswojeniu się ze śmiercią i coraz większą liczbą zmarłych, których ciała pojawiały się w kostnicy naprzeciw pralni. 

Opowieści w czasie pandemii 

Wiersze Begoñy M Rued stanowić miały zapis jej doświadczeń z pandemii. Prywatne, lecz poruszające zapiski o codzienności w andaluzyjskim szpitalu poruszyły kapitułę XXXVI Hiperión Poetry Prize, która przyznanie nagrody dla Rued uzasadniła, że jej poezja  jest „spójna, krytyczna, liryczna bez ekscesów, silnie plastyczna, z wyraźnymi kontrastami i zakończeniami”.

Czytaj także:  Nastolatki stworzyły kolorowanki w ramach szkolnego projektu. Wspierają nimi walkę z wirusem  

Jednak nie tylko pisarka hiszpańskiego pochodzenia zaczęła opisywać swoje przeżycia z pandemii. Jak wskazuje Biblioteka Narodowa, w ubiegłym roku tylko na polskim rynku ukazało się ponad 160 książek, których tematyka związana była z rzeczywistością ogarniętą pandemią. 

Po całym dniu, czasem po sięgającej 12 godzin zmianie w pracy, ma się wrażenie, że głowa boli z niedotlenienia. Ręce szczypią, robią się bardzo podrażnione od noszenia rękawiczek i traktowania dłoni środkami dezynfekującymi

– pisała rejestratorka medyczna Hanna Golda w swoim dzienniku umieszczonym w Antologii dzienników pandemicznych.

Oprócz powieści i publikacji naukowych, powstawały także zbiory felietonów i reportaży z pandemii.

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje