Nietuzinkowe Opowieści z Michałówka

Data: 2009-10-30 10:22:55 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Nietuzinkowe Opowieści z Michałówka
opowiesciUkazała się nowa książka Marty Kucharskiej - "Opowieści z Michałówka" Temu wyjątkowemu zbiorkowi krótkich tekstów prozą oraz wierszy patronuje wortal literacki Granice.pl Polecamy go Państwa uwadze. 
 
Trudno jest podpatrywać świat. Zbyt zajęci rozmaitymi sprawami, uwięzieni w pośpiechu, gnani ambicjami, nie mamy przezroczystego spojrzenia, które pozwalałoby zobaczyć coś więcej niż tylko nasze plany, obawy i zmartwienia. Dlatego z taką tęsknotą myślimy o świecie widzianym świeżymi oczami dziecka, oczami nieskażonymi jeszcze przez czas.
 
Do takiego świata zaprasza nas autorka opowieści, pisanych z perspektywy dziesięcioletniego bohatera. Nie obawiajmy się jednak: jego dziecięcy głos nie jest infantylny, jest za to bezpośredni, wolny od pozerstwa, a opisywany świat jest bliski na wyciągnięcie ręki, namacalny, fizycznie realny, choć jednocześnie eteryczny w grze wyobraźni, gamie uczuć, współczuciu wobec ludzi i przyrody. Nie wiadomo, czy dzieci są na pewno takie, ale z pewnością takie są owe wrażliwsze cząstki w duszy dorosłych, którzy czasem chcą wrócić do zachwytu wonią ziemi, zanim łąkę zasnuje wieczorna mgła.
 
Tę samą świeżość, bezpretensjonalność widzenia mają też zamieszczone tu wiersze Marty Kucharskiej, pisane już bez dziecięcego pośrednika, ale z tych samych zakątków mądrej, głębokiej duszy.
 
Pani narracja jest językowo bogata, umiejętnie Pani porusza się między różnymi językowymi możliwościami. Dla młodego czytelnika może to być narracja językowo i stylistycznie kształcąca, kształcąca poprzez wdzięk, poprzez zabawę.(...) Te opowieści z Michałówka mają w sobie smak tego świata, który nazywam pierwszym (i decydującym) światem człowieka. Jest to świat symetryczny do mojego "
Bolimowa (...)
 
Cieszę się, że Pani opowieści są takie sympatyczne i w dobrym guście
Henryk Bereza

Kiedy w 1994 r Czytelnik wydał debiutancki tom wierszy Marty Kucharskiej „Proste równoległe” Andrzej Szmidt napisał na lamach Więzi: debiutancki tomik wierszy Marty Kucharskiej zwraca uwagę wśród mnogości pierwszych i drugich książek poetyckich nijakich, szeleszczących papierowymi metaforami i wydumanymi polemikami wreszcie jakiś świeży, nie silący się na oryginalność ale prawdziwie własny do bólu ton.
 
W dziesięć lat potem Dorota Krzywicka w swoich szkicach o książkach zgromadzonych w książce „Penetracja” wydanej przez krakowskie Arte zwróciła naszą uwagę na wiersze Kucharskiej z okazji wydania jej kolejnego tomiku "Miód i wino piłam" Wydawcą był warszawski Dom Wydawniczy ABC.
 
Są pisarze tak małomówni, że zostają poetami - pisała o Kucharskiej Krzywicka. Mija kolejne dziesięć lat i oto możemy zweryfikować rozpoznania tamtych krytyków.
 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje