Koniec roku i pierwsze dni nowego roku to dobry czas na refleksję, zastanowienie się nad tym, co nas cieszyło i co smuciło, co zainteresowało, a do czego raczej nie wrócimy. To również czas podsumowanie wrażeń płynących z lektury tych książek, które w 2013 roku zagościły na naszych stolikach, biurkach i w torebkach. Zaprezentowaliśmy już subiektywne przeglądy najważniejszych czytelniczych wydarzeń, najciekawszych powieści obyczajowych, najlepszych książek fantasy i science fiction oraz najlepszych książek non-fiction 2013 roku. A o jakich książkach dla najmłodszych czytelników warto pamiętać, wchodząc w 2014 rok? Pisze o tym Karolina Mucha, nasza recenzentka, autorka bloga "Biblio-teczka malucha"
1. Wielka księga zwierząt, Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2013
Jakiż to fascynujący świat! Niby dobrze znany, a przecież wciąż zaskakujący. Działający według określonych prawideł i zasad, a jednak pełen niespodzianek. Pewnie dlatego poszczególne gatunki zwierząt przyciągają uwagę i wzbudzają zaciekawienie człowieka od niepamiętnych czasów. I nie ma znaczenia, czy chodzi o żyjące w naszych lasach dziki, lisy i jelenie, czy o psy i koty, którymi się opiekujemy, czy też o zamieszkujące odległe kraje słonie, żyrafy i niedźwiedzie polarne – wszystkie one przyciągają naszą uwagę.
Starannie wydana, zawierająca uporządkowane informacje, a przy tym stosunkowo niewielka, choć tak wartościowa Wielka księga zwierząt bez wątpienia zasługuje na to, by znaleźć się w domowej biblioteczce. Zwłaszcza, że jest to książka, do której warto wracać wielokrotnie, a na jej pojawieniu się z pewnością skorzystają wszyscy domownicy!
2. Katarzyna Marciniak, Moja pierwsza mitologia. Księga pierwsza, Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”, Warszawa 2013
To dopiero gratka dla książkowych smakoszy! Została napisana specjalnie dla przedszkolaków w sposób nie tylko dla nich zrozumiały, ale i naprawdę interesujący. Wystarczy wspomnieć, że narratorami opowieści bywają… zwierzęta. Co ważne, chociaż poszczególne mity przypominają najciekawsze bajki, nie ma tu żadnych rażących uproszczeń. Dzięki temu dzieci z przyjemnością poznają kilku greckich herosów (np. Heraklesa, Tezeusza) oraz posłuchają historii o narodzinach i dzieciństwie niektórych bogów (m.in. Zeusa, Ateny, Aresa). Przy okazji można dowiedzieć się, dlaczego wyraz twarzy taty po wywiadówce nazywany jest marsową miną, jakie są zalety olimpijskiego spokoju i czemu nie każde zwycięstwo jest warte zachodu. Poznając pochodzenie poszczególnych związków frazeologicznych, ich znaczenie oraz współczesne zastosowanie, uważni czytelnicy z łatwością przyswoją sobie nowe zwroty. Kto wie, może to wczesne zaznajomienie z kulturą starożytnych ukształtuje malca lepiej niż wiele współczesnych bajek?
3. Christian Dreller, Helke Vogel, Dlaczego rekiny nie chodzą do dentysty?, Prószyński i s-ka, Warszawa 2013
W każdym z opowiadań wraz z jego dziecięcymi bohaterami poznajemy odpowiedzi na niezwykle intrygujące pytania. Niektóre dotyczą funkcjonowania ludzkiego organizmu (dlaczego burczy nam w brzuchu?) albo zjawisk przyrody (jak powstają grzmoty i błyskawice?). Inne są związane ze światem zwierząt (dlaczego psy podnoszą nogę, robiąc siusiu? Dlaczego pingwinom nie marzną stopy?) lub roślin (czy rośliny potrafią rozmawiać?). W zaspokajaniu dziecięcego głodu poznawczego ogromną rolę odgrywają rodzice oraz życzliwi nauczyciele. Może dzieje się tak dlatego, że w tej książce nie tylko najmłodsi, ale także dorośli są zafascynowani światem i wciąż pragną go poznawać? I słusznie, bo przecież ciągłe stawianie pytań, dociekanie przyczyn to prawdziwa rozkosz dla umysłu!
4. Katarzyna Bajerowicz, Marcin Brykczyński, Opowiem ci, mamo, co robią mrówki, Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”, Warszawa 2013
Prawdziwy rarytas dla wyobraźni: książka, którą opowiadają dzieci! Nie słuchają, nie czytają, nie tylko oglądają – ale poznają ją wciąż na nowo zagłębiając się w świat ukazany na obrazkach. A ilustracje wykonane przez Katarzynę Bajerowicz zajmują całe strony (wytrzymałe, kartonowe, w dodatku duże – w formacie A4), dzięki czemu bardzo dokładnie ukazują świat mrówek oraz ich sąsiadów (dżdżownic, ślimaków, świerszczy, biedronek, rohatyńców itp.). Pełne szczegółów i zabawne obrazy wręcz zmuszają wyobraźnię do tworzenia kolejnych historii. W dodatku jedyny tekst, jaki pojawia się w książce to dwuwersowe rymowanki oraz zagadki Marcina Brykczyńskiego, stanowiące doskonałe ćwiczenie dla spostrzegawczości czytelników (gdy należy policzyć świetliki lub ślimaki zjadające grzyba) i jeszcze bardziej ich aktywizujące (kiedy trzeba mrówkom znaleźć drogę do ich zimowych zapasów).
5. Nadia Berkane, Alexis Nesme, Marysia. Księga mądrego malucha, Wydawnictwo DEBIT, Bielsko-Biała 2013
Nie jest to – jak mogliby się spodziewać niektórzy – kolejna publikacja pełna rebusów i zagadek, nie ma tu też naklejek ani obrazków do malowania. Książka ta przypomina raczej… podręcznik.
Czego dowie się maluch ze swojej nowej księgi? Nauczy się rozpoznawać kształty i rozróżniać kolory, pozna pory roku, nazwy pojazdów, części ciała i poszczególnych zmysłów. Poćwiczy odczytywanie i nazywanie emocji. Wkroczy do wesołego świata liter i cyferek. Książka ta wzbogaci słownictwo malców, nauczy je klasyfikować, a prze to lepiej porządkować otaczającą rzeczywistość.
Zróżnicowany poziom wiadomości, bogactwo informacji i przyjazny wygląd książki sprawią, że dzieci nie pozwolą jej na bezczynne tkwienie na półce. Marysia. Księga mądrego malucha ma spore szanse, by stać się ważnym towarzyszem w dziecięcej przygodzie poznawania świata.
6. Joanna Krzyżanek, Dobre uczynki Cecylki Knedelek, Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2013
Pewnie kiedyś słyszeliśmy o nich w szkole. Na lekcjach religii, godzinach wychowawczych. Może próbowaliśmy je nawet wykonywać. Ale potem… dorośliśmy. My staliśmy się duzi, poważni, zajęci Bardzo Ważnymi Sprawami, a dobre uczynki pozostały w małym, nieco naiwnym świecie dziecięcym.
Może warto je odwiedzić?
Dobre uczynki Cecylki Knedelek to znakomity drogowskaz – zarówno dla małych, jak i dużych. Wskazuje drogę do lepszego świata, który „mali wolontariusze” czynią bardziej kolorowym i piękniejszym. W dodatku, podobnie jak inne teksty Joanny Krzyżanek, tak i ta książka to przede wszystkim przyjemna lektura. Obrazowe metafory czynią zrozumiałymi nawet trudne kwestie, a pomysłowość i radość autorki zarażają bardziej niż wirus grypy.
7. Poszukiwacze przygód. Edukacyjne gry bez agresji i przemocy, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznań 2013
To wprawdzie nie książka, ale publikacja z pewnością godna uwagi. Sięgając po każdą z czterech znajdujących się w zestawie gier, dzieci mogą naprawdę sporo dowiedzieć się o Biblii, poznając bohaterów Starego i Nowego Testamentu, pomagając Noemu w kompletowaniu „załogi” na pokład Arki oraz wspierając samego Stwórcę Świata. W dodatku Poszukiwacze przygód umożliwiają nie tylko zdobywanie nowych informacji w najbardziej atrakcyjny (bo aktywny, bezstresowy i zabawny) dla dzieci sposób, ale również stanowią gwarancję dobrze spędzonego czasu – i to wspólnie z rodzeństwem, rodzicami lub kolegami!
Przeczytaj również:
- To był rok! Trendy i wydarzenia literackie 2013!
- 5 najlepszych powieści obyczajowych 2013 roku według Justyny Gul!
- Najlepsze książki non-fiction 2013 roku według Beaty Bednarz!
- Najlepsze książki fantasy / science fiction 2013 według Damiana Kopcia!